Agresywna Demokracja

Człowiek jest albo przyzwoity albo nieprzyzwoity i nie ma czegoś pośredniego. Jacek Kaczmarski Legendarna już trenerka rozwoju osobistego Iwona Majewska - Opiełka napisała na facebooku : Nie potrafię niczego udawać, dlatego nie będzie dziś wesołych piosenek. Wczorajsze zajścia napawają mnie smutkiem. Nasza Polska potrzebuje dobrych słów, mądrej myśli i rozważnych działań. Niech towarzyszy to naszym wszelkim ruchom. Wszelkim. Niech zwycięża dobro, łagodność, kultura osobista i równowaga pomiędzy odwagą a rozwagą. O to dziś proszę. I o to się modlę. Dobrego dnia Wydarzenia wczorajsze były zaplanowaną prowokacją i jako taka wpisuje się w gierki polityczne. Przeraziło mnie wczoraj coś innego - zachowanie niektórych mediów jak TVN24, Newsweeka czy Polsat News gdzie dziennikarze relacjonujący i komentujący wydarzenia z Sejmu podgrzewali atmosferę i wyraźnie nawoływali do wyjścia ludzi na ulicę i do atakowania posłów PIS agresją słowną a nawet zniewagą fizyczną. To już nie są żarty - mamy media które jawnie nawołują do przewrotu i zamachu stanu - oczywiście wszystko ubrane w frazesy walki o wolność i demokrację. Przerażające do czego zdolni są ludzi którzy utracili wpływy i władzę - gotowi są nawet na podpalanie Polski. Tak naprawdę cała ta wczorajsza zadyma była wyciem osób które nie mogą żyć bez koryta, wszystko zaczeło się od wypowiedzi posła Szczerby który swoim zachowaniem obrażał Wysoką Izbę , naruszał regulamin a jego błazenada sprowadziła Polski Sejm do kultury którą znaliśmy z państw azjatyckich, jego wykluczenie było jedyną rozsądną decyzją. Gdy Marszałek Kuchciński przeniósł obrady do Sali Kolumnowej , Posłanki Nowoczesnej bawiły się jak Nastolatki zamieniając izbę plenarną w Jadłodajnię oraz centrum fotograficzna robiąc swoje selfie.

Tymczasem na zewnątrz Sejmu zostały zablokowane samochody posłów KOD a poseł Stefan Niesiołowski wzywał do agresji zarówno na zwolenników PISu jaki i samych posłów. Trudno się dziwić apelowi Iwony Majewskiej o kulturalne postępowanie i kontrolę emocji, nie możemy zaakceptować że chamstwo KODziarzy, niszczenie sprzętu medialnego do relacji prasowych stanie się normom. Można rozumieć że tego rodzaju imprezy podobają się Lisowi i całej tej mafii z TVN 24 na czele, ale czy potem możemy się dziwić że ich śladem idą niedojrzali rodzice katujące swoich Dzieci lub częste agresje w gimnazjach - przykład mamy z góry. Gdzie się podział Kodeks Etyki Poselskiej i sankcje za niegodne parlamentarzysty postępowanie. Według Anity Rakowskiej , naczelnej czasopisma MISS kod chce doprowadzić do Majdanu i przejęcia władzy. Na koniec kilka opinii z MISS ONLINE : Grzegorz : Nikt PiSu nie obali, żadnego puczu nie będzie. Ludzie widzą dobre zmiany i jak beton trzęsie gaciami, ich dni są policzone, a jak już ich wypie**olą to strajki będą 5x większe. Ale każda próba obalenia siłą rządu zmobilizuje zwolenników zmian których jest co najmniej 2x więcej niż lewactwa. Bartek : Dostaliśmy po 500zł na dziecko, dostaliśmy gwarancję cofnięcia wieku emerytalnego z powrotem do 65 lat, dostaliśmy zapowiedź wycofania przymusu szkolnego dla 6-latków, dostaliśmy wycofanie debilnej polityki odbierania rodzinom dzieci z powodu biedy, dostaliśmy czynami popartą politykę wypiertalania kolesiów z synekur, dostaliśmy zapowiedź sprzeciwu wobec napływu muzułmanów do Polski, dostaliśmy i dostaniemy jeszcze wiele innych korzystnych zmian. Żałuję tylko, że te korzystne zmiany dotyczyć będą także lewaków przeciwnych tym zmianom. A niby z jakiej racji skoro lewacy są przeciwni? Lewacy nie powinni dostawać po 500zł, lewackie bachory powinny zapiertalać do szkoły już od niemowlaka, za to na emeryturę dopiero po 90-tce, a ewentualni muzułmanie zakontraktowani jeszcze przez Kopaczową i Tuska powinni być kwaterowani tylko i wyłącznie do lewackich mieszkaniach i żyć wyłącznie na koszt lewaków. Radek : Tylko naiwni wierzą tym czy tamtym.A dziś w Poznaniu:,,kto nie skacze....Ludzie,czy wyście się cofnęli w rozwoju,ktoś wam przekazy do mózgów śle?Tylko usiąsć i płakać.Wygladaliście jak stado baranów.Obudzcie się z tego amoku politycznego!

Oszustów nie brakuje

Oszustów nie brakuje to co jednak jest skandalem że ich ogłoszenia odnajdujemy na czołowych polskich serwisach np. Wirtualnej Polsce, kiedyś zastanawiałem się jak to działa , dlaczego portale które ponoć dbają o dobre imię udostępniają powierzchnie ogłoszeniowe o których pół internetu wie że powinna się nimi zająć Prokuratura, swego czasu będąc administratorem Włocławek Plus Anonse nie dopuściłem do umieszczenia ogłoszenia tej treści : Poszukujemy młodej atrakcyjnej sekretarki, która zostanie przeszkolona do specjalnej obsługi klientów, w obowiązkach było między innymi usługi specjalne w domach klientów. Zobaczyłem jak zareagują największe polskie portale ogłoszeniowe, wtedy były to Tablica.pl, Favore i Gumitree oraz Kraina Ogłoszeń. Tablica to ogłoszenie umieściła jednak bardzo szybko je wycofała, Gumitree i Favore wogóle odrzuciły te ogłoszenie. Ciekawie działo się z serwisem Sprzedajemy.pl , portal stwierdził że ogłoszenie jest podejrzane, jednak zaznaczył że jesli zapłaci się określoną kwotę ogłoszenie zostanie umieszczone. Kwota nie była niska pomyślałem więc że Wirtalna Polska łamie swój regulamin za określoną kwotę. Nikt kto ma trochę rozumu w głowie nie wątpi że , ogłoszenie niejakiego Instytutu Biznesu Grzegorza Ossolińskiego o możliwości zarobieniu 30 000 miesięcznie jest zwykłą rekrutacją naiwniaków. Myślę że taka jest różnica między dobrymi mediami które umieszczają tylko prawdziwe informacje i takie które zachowują się jak Dziwka umieszcza wszystko, liczy się tylko ile damy kasy. W całym internecie ze względu na ilość osób oszukanych nie trudno znależć informacje o tym procederze, a mimo to Wirtualna skusiła się na kasę. Przypatrzmy się więc jak działa instytut.

„Jeden dzień z tym człowiekiem i zarobisz nawet 30 000 miesięcznie – bez wychodzenia z domu” [1]. Kuszące? Bardzo! Zwłaszcza, że pogoda na zewnątrz nie rozpieszcza. Kim jest „ten człowiek”? „Ten człowiek” to Grzegorz Ossoliński, dzięki któremu, a właściwie dzięki metodzie, którą Grzegorz Ossoliński stworzył, już ponad 12 tys. Polaków zarobiło „od 6000 do 30000 zł miesięcznie. Poświęcają temu zaledwie kilka godzin w tygodniu” [1]. Jeśli wydaje Wam się, że już gdzieś to słyszeliście, to macie rację. A skoro tak, to pozostaje odpowiedzieć na dwa pytania: kim jest Grzegorz Ossoliński i co się stało z Wojciechem Wagnerem, założycielem słynnej Akademii Wagnera? Wojciech Wagner, Grzegorz Potocki – tajemnicza zmiana miejsc Co stało się z Wojciechem Wagnerem – nie wiem. Być może Wojciech Wagner został brutalnie zamordowany, a sprawcą tego okrutnego czynu jest Grzegorz Ossoliński? Co jest o tyle prawdopodobne, że ostatnimi czasy trup wśród wyimaginowanych celebrytów reklamy ściele się gęsto, co można zaobserwować na przykładzie nagłej śmierci Allena Collinsa, zabitego przez Christiana Olsona. Precyzyjniej rzecz ujmując - Allena Collinsa zabitego Christianem Olsonem (więcej w artykule Quick Speak opinia,Christian Olson i Grzegorz Lewandowski). Tak czy inaczej Grzegorz Ossoliński pojawił się rynku reklamowy, zajął miejsce Wojciecha Wagnera i sprzedaje nam luksusowe życie, pełne prawdziwego szampana i kawioru. Życie, którym będziemy mogli epatować naszych szalejących z zazdrości znajomych. Na przykład na naszym niewątpliwie i do przesady luksusowym jachcie. Piękna wizja, tylko czy realna? Oczywiście to jedynie wizja reklamowa, więc żadną miarą nie może być prawdziwa. W przypadku Grzegorza Ossolińskiego i zachwalanej przezeń cudownej „metody Ossolińskiego” jest to wizja nie tylko nieprawdziwa i naciągana ponad jakiekolwiek racjonalne granice, ale również bardzo niebezpieczna! Niebezpieczna, gdyż tak zwany Instytut Biznesu Ossolińskiego promuje „zarabianie” na opcjach binarnych. Czym są opcje binarne? Jeśli ktoś pokusiłby się o stworzenie listy najbardziej naiwnych sposobów na zarobek to obstawiam, iż opcje binarne znajdą się na podium. Obok wysokolewarowanych kontraktów na kursy walut, grę w trzy karty na pobliskim bazarze z barczystym Saszą albo obok ślepego i bezkrytycznego podążania za rekomendacjami giełdowymi ekspertów z biur maklerskich, z opiniami których rzeczywistość rozmija się zdecydowanie za często. Tak naprawdę opcje binarne mają bliżej do totolotka, niż do nawet ryzykownego inwestowania. Czym są opcje binarne? W dużym skrócie opcje binarne to instrument finansowy, dzięki któremu możemy zarabiać lub tracić obstawiając określone zdarzenia w przyszłości. Na przykład to, czy kurs waluty wzrośnie lub spadnie do danego poziomu, czy cena złota przekroczy w ciągu dnia określony poziom a nawet to, czy konkretny instrument bazowy wzrośnie lub spadnie poniżej lub powyżej okreslonej wartości. Istnieje wiele platform binarnych, na których możemy obstawiać tysiące różnych zdarzeń. W podobny sposób, jak u bukmacherów…

18 godzin i mieszkanie tuż u stóp Kasprowego Wierchu Analogia pomiędzy handlem opcjami binarnymi a bukmacherką jest znacznie bliższa, niż można by wnosić z opisów Grzegorza Ossolińskiego z Instytutu Biznesu Ossolińskiego. Analogia jest tak bliska, że brytyjskie urzędy kontroli rynków finansowych wprost traktują opcje binarne jako hazard, a instytucje amerykańskie (na czele z SEC) ostrzegają obywateli prze opcjami binarnymi. Czy instytucje mające chronić bezpieczeństwo obywateli w cywilizowanych krajach wprowadzają ich w błąd? Wedle Grzegorza Ossolińskiego - zdecydowanie tak! Jak twierdzi sam Grzegorz Ossoliński: „Kiedyś ciężko pracowałem. 18 godzin dziennie. 7 dni w tygodniu” [2]. Dużo. Zakładając, że doba na planecie Grzegorza Ossolińskiego trwa, tak jak na Ziemi, 24 godziny. Jednakże, jak można się domyślać z opowieści Grzegorza Ossolińskiego, któregoś dnia twórca metody Ossolińskiego rzucił rolę stachanowca i zamiast pracować zaczął zarabiać. Jak? Oczywiście sprzedając swoją głupkowatą i wyssaną z marketingowego palca bajeczkę, która ma skłonić co bardziej naiwną część społeczeństwa do inwestowania ciężko zarobionych pieniędzy w loterię. Ale skoro sam Grzegorz Ossoliński stał się marketingową bajeczką, więc jego twórca i sufler w jednej osobie może śmiało podążać drogami absurdu. I śmiało podąża. Dzięki temu Grzegorz Ossoliński „mieszka w domu, którego wartość grubo przekracza 3 000 000 PLN” [2], i którego 70% ceny już spłacił. Jego „biuro mieści się na ostatnim piętrze ekskluzywnego wieżowca w centrum Warszawy” [2]. W jego „garażu parkują 3 auta i motocykl Harley-Davidson – spełnienie młodzieńczego marzenia. Wszystkie spłacone” [2]. Do kompletu Grzegorz Ossoliński posiada domek na Mazurach, za który zapłacił gotówką 1 200 000 złotych oraz mieszkania, n\m.in. w Zakopanem, „tuż u stóp Kasprowego Wierchu” [2]. Zakopane mocno się rozrosło ostatnimi czasy. Mniejsza o lokalizację - co Wam przypomina widok znajomy ten? Oczywiście majątek abstrakcyjnego Grzegorza Ossolińskiego do złudzenia przypomina majątek równie realnego Wojciecha Wagnera, twórcy „Akademii Wagnera”. Inna analogia: „Jako osobisty księgowy Grzegorza Ossolińskiego, oświadczam, że jego wartość netto wynosi ponad 8 000 000 PLN” [2]. Podpisano – Michał Potocki! Oczywiście wielki szacunek dla twórcy tekstu reklamowego, że wielkie polskie rody nie są mu obce, niemniej chciałem zwrócić uwagę na coś innego. Majątek Wojciecha Wagnera również wyceniono na ponad 8 000 000 złotych, co potwierdził swoim autorytetem równie realny co Wojciech Wagner Mieczysław F. Wójcicki. Księgowy oczywiście. Ale oszustwa nie dotyczą tylko możliwości błyskawicznego zarobkowania i to bez żadnej wiedzy wystarczy komputer i internet. Kolejny przykład oszustwa pochodzi ze znanego wśrod coachów pisma Coaching, Redaktorka tego pisma wspomina że kiedy latem była na wakacyjnym kursie Seksabilu , prowadząca je trenerka nakazywała , wspólnie na głos powtarzać za nią z rękami wyciągniętymi w górę. Mam piękną twarz, mam cudowne piękne jędrne piersi, mam seksowny płaski brzuszek ,mam wspaniałą krągłą pupę itd. Jak podsumowuje Pani Redaktor kurs miał na celu podniesienie w oczach uczestniczek opinii o atrakcyjności własnego ciała. Oczywiście nie uczestniczyłam aktywnie w tych zajęciach, zastanawiałam się jak osoby które kierują biznesem i należą do managerów najwyższego szczebla, mogą być tak naiwnymi Kobietami, ale i ja zapisałam się na ten kurs nie sprawdzając kim jest prowadząca trenerka ani z jakich modułów jest stworzony. Większość Kobiet po jakimś czasie dopiero zrozumie że nie były na żadnym kursie tylko uległy prostej manipulacji.

Kolejne oszustwo było dokonane na znanym portalu społecznościowym dotyczącym biznesu jakim jest Linkedin , nie będę ujawniać firmy ani osoby dlatego że ważne jest pokazać mechanizm i by ludzie zrozumieli jak to działa i dać szansę Człowiekowi , tym bardziej że z mojego doświadczenia wynika że osoby które raz zostały na oszustwie przyłapane więcej nie próbują wykorzystywać ludzkiej naiwności a nawet są gorącymi zwolennikami netetykiety i uczciwości w E-Biznesie. Chodzi tu o e- biznes w formie prowadzenia webinarów o wykorzystaniu Facebooka w celach promocji. Właściciela firmy nazwijmy Pana Jackiem , otóż Pan Jacek wpadł na pomysł że jest posiadaczem wiedzy na temat promocji Facebooka a nawet udzielił wywiadu w którym posłużył się oszustwem twierdząc że nie ma żadnych książek na temat tym czasem jest książka Chrisa Treadaway'a , osoby odpwowiedzialnej w Facebook za narzędzia content facebook marketing , zadaniem książki jest przybliżyć marketerom tworzenie jak najbardziej skutecznych reklam , opisanych w kilku punktach : 1. Obecność organizacji za pomocą grup i stron 2. Wykorzystanie reklam na Facebooku 3. Zarządzanie kampanią reklamową Książka również zawiera rownież listę blogów gdzie zawsze znajdziesz aktualne informacje o nowych narzędziach i metodach skutecznej promocji.

Pytanie jest więc proste czemu Pan Jacek wprowadził więc błąd osoby które korzystają z jego bloga, albo nie wie o istnieniu książek , co oznaczałoby że jest laikiem albo wie ale je deprecjonuje ponieważ celem jest by jak najwięcej osób zapisywało się na jego szkolenia webinarowe. Szczegóły wszystkich oszustw wraz z podaniem prawdziwej strony firmy która zdecydowała się oszukiwać swoich własnych klientów w artykule Mariusza Wasiuka w magazynie MAG KURSY. Ja chce się tu zastanowić nad inna rzeczą, dlaczego kilka razy dziennie sprawdzamy pocztę a nie sprawdzamy szkoleń i prowadzącego trenera, tak naprawdę we wszystkich tych trzech przypadkach największą stratą nie są pieniądze ale strata czasu i informacje które nie są na najwyższym poziomie a który my uważamy za prawdziwe. Potrzebne Ci będzie wiele czasu, może nawet miesięcy kiedy zrozumiesz że te porady za które drogo zapłaciłeś okazały się niewarte złamanego grosza.

Mlamp - Sklep z lampami

Kiedy dziś zobaczyłem ofertę sklepu MLAMP ,od razu mi się przypomniały dwa wydarzenia, projekt sklepu, newslettera i landing page dla tego  sklepu oraz świetny webinar Jarosława Zycha o sprzedawcy ze sklepu z lampami. Pamiętam ten kolorowy sklep do którego aż pragnie się wejść i ten dzisiejszy.

A teraz spójrzmy na profesjonalny sklep z lampami.

Czy zauważacie różnicę M- Lamp nie jest przyjazny klientom, nasz przykładowy wzorcowy sklep pokazuje jakie korzyści klient otrzymuje nabywając takie lampy, slideshow pokazuje zastoowanie lamp w różnych pomieszczeniach, nie chodzi tu więc o umiejętności graficzne a raczej znajomość sprzedaży online, zastosowania content marketingowe. Do sklepu LH aż chce się wejść i mamy tajemnice odkrytą dlaczego klienci wjednych sklepach kupują a winnych nie koniecznie. Ale to nie wszystko zwróćmy teraz uwagę na błędy w kodzie.

Jak to możliwe że na jeden stronie głównej sklepu, profesjonalnego skryptu administrator Mlamp potrafił zrobić tyle błędów, jeślli jest juz 60 to strona nadaje się do poprawki ale jeśli ktoś robi ich ponad 500 to wydaje się to wprost niemozliwe do osiągniecia, odkryjmy więc tą tajemnicę .

Mamy po prostu błąd na błędzie widać wyraźnie że webmaster wogólę stracił kontolę nad skryptem sklepowym, przy tak wielkiej ilości błędów sklep jest traktowany przez Google jako spam, a teraz przyjrzyjmy się LH ile błędów w kodzie html istnieje na tej stronie sklepowej, jestem przekonany że nie ma więcej jak 50.

Jak widzimy jest ich 87 , jest ich trochę za dużo by wyszukiwarki zakochały się w sklepie, ale jest to w normie poniżej 100 błędów , które Google jest w stanie zaakceptować. Teraz zobaczmy jak M-Lamp radzi sobie z content marketingiem , dla mnie takim wymiernikiem jest jak jest prowadzona strona na facebooku oraz newsletter, ponieważ nie wiemy jak MLamp radzi sobie z newsletterem , zobaczymy tylko czy sklep potrafi nawiązywać relacje z klientami i czy facebook ktory jest najlepszym generatorem sprzedaży jest wykorzystywany dobrze przez administratorów a więc czy kampanie reklamowe są skuteczne.

Dokładnie tak jak mozna było to sobie wyobrazić, mamy nawet ciekawy opis : Nowoczesna lampa wisząca o lekko industrialnej nucie to doskonały sposób aby wprowadzić element tego ciekawego stylu do współczesnego wnętrza! Tylko że z załączonego zdjęcia nie widać że lampa ta będzie wspaniałą dekoracją do ich pokoju, a gdyby lampy zostały pokazane wraz z pokojem lub kuchnią jaki byłby efekt.

Od razu widać że oświetlenie wspaniale się komponuje z umeblowaniem i kolorystyką pokoju i kuchni.

Niedawno oglądałem świetny webinar Daniela Borowskiego o tym jak ważny jest porządek na sklepie żeby klienci mogli znaleźć to czego szukają, myślę że to co można życzyć każdemu : sprzedawcy, copywriterowi czy grafikowi to lider który wie w jakim kierunku należy zmierzać i co jest powodem że w tym sklepie ludzie nie chcą kupować.

Nadchodzi era szkoleń online

Przyglądałem się tej dyskusji z zażenowaniem , kiedy mówiliśmy o tym że szkolenia e-learning zastąpią szkolenia tradycyjne, mówiono nam że coś sobie wymyślamy, że to amatorka, że to niemożliwe, że zawsze będzie potrzebny bezpośredni kontakt z wielkimi mówcami. Nikogo w Polsce nie przekonywały nawet webinary najwiekszych dzisiejszych mówców Tony Robbinsa i Brian Tracy, a nawet doskonały webinar Jarosława Zycha który powiedział wprost - Tak będą teraz wyglądały szkolenia online.

I mimo tak wielkich autorytetów ludzi którzy mając ponad 50-lat potrafili zaakceptować że świat się zmienia i że innowacyjność wymaga od trenerów i coachów dostosowania do nowej sytuacji, większość trenerów i coachów powiedziało że może w Stanach ale nie u nas tak jakby chcieli powiedzieć komputery i iphony to w Stanach ale nie w Polsce. Grzegorz Grych w artykule grudniowym w MAG KURSY napisał wprost : to lenistwo trenerów i obawa zmian, spowodowała że chcieliby pozostać w średniowieczu.

Kiedy jednak Polska Agencja Rozwoju Przestędsiębiorczości i PNSA oglosiły że szkolenia online będą nurtem dominującym a jak zawsze pozostaną pewne osoby które wolą kursy stacjonarne, był to dla trenerów grom z jasnego nieba, tak wielki że nawet zgodzili się by walczyć o te 25 % rynku pozostawiając większy tort (75%) dla ambitniejszych, czy osoby leniwe mają prawo uczyć i namawiać do zdobywania wiedzy innych, co więcej Oni nawet uczą jak promować webinary , tylko omijając jak działają webinary i jak wykorzystywać nie tylko wystąpienia ale połączenia wystąpień publicznych z prezentacją w power point i innymi multimediami.

Niestety trzeba powiedzieć tym ludziom prosto w oczy albo zaakceptują nowe narzędzia jako niezbędne w pracy trenera albo będą musieli sobie poszukać nowego zajęcia. Klienci mają prawo oczekiwać że trenerzy mają wiedzę na temat szkolenia ale mają tez prawo oczekiwać że znają nowoczesne narzędzia do prowadzenia szkoleń i wiedzę na temat promowania firm za pomocą social mediów.

Trening TONGUE FU

Z treningiem Togue Fu zapoznałem się w końcówce lat 90-ch , w 1997r.  Sam Horn wydała książkę a ja ją miałem rok później bo wtedy właśnie wyszło polskie wydanie, do dziś treningi Tongue Fu mają duża opularność w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Dziś pomysłodawczyni treningu Tongue Fu ma wiele naśladowców.

Tongue Fu jest treningiem który uczy jak postępować z trudnymi ludźmi , spotykamy ich wszędzie w pracy, w rodzinie, wśród znajomych a nawet niektórzy wybierają ich na swoje Partnerki lub Partnerów. Należy ich odróżnić od Gburów , którzy są jakby podzbiorem osób trudnych , różni ten mały podzbiór to że zachowują się w ten sposób z premedytacją jak podaje Katarzyna Wawer - Dziedziak , szkoląca trenerów że uznali iż agresyność i grubiaństwo okazało się skuteczne. Ale Gosia Dembska odkrywa jeszcze jedną przyczynę, tą że te osoby szanują swoich najbliższych , natomiast innych ludzi traktują jako wrogów, powiedzmy wprost jako śmieci i ten trening nauczy Cię jak sobie z takimi toksycznymi ludzmi radzić.

Kiedy pierwszy trening miał się odbyć w Honolulu, pewien mężczyzna zapytał się Sam na czym ten trening polega, że rozumie że po takich szkoleniach będzie mógł tak dowalić Gburowi że będzie  omijał go z daleka, Sam odpowiedziała że nie chodzi o to by zamieniać ludzi we wrogów, lecz w przyjaciół, nauka wygrywam - przegrywam to domena erystyki, wystarczy obejrzeć debatę gdzie każdy ma dowalić lepiej od swego poprzednika. Tongue Fu ma zamieniać ludzi w Przyjaciół. Sam opowiedziała pewną historię która jej się wydarzyła podczas pierwszych szkoleń.

Tego dnia przyjechała Córka Sam i razem udały się do cukierni na lody, to nie była zwykła cukiernia tylko najlepsza w Honolulu zawsze było tam pełno ludzi, ze względu na najlepsze lody i ciacha, kolejka była strasznie długa zamówiły baletki, hiszpany i lody pistacjowe. Obsługująca Dziewczyna oparła ręce na biodrach i powiedziała : I co jeszcze , czy wie Pani jak te lody się trudno wyciąga, Sam miała już odpowiedzieć : A wydawało mi się że to cukiernia i Pani tu pracuje, ale ugryzła się w język i powiedziała : Rozumiem Cię zawsze byłyście we dwie, a dziś tłumy tutaj , jesteś pewno bardzo zmęczona.

Dziewczyna zaczeła obsługiwać jakby ktoś włożył jej motorek w tyłek, jakby nabrała jakiejś nieziemskiej energii. Podała z uśmiechem Sam a Trenerka Tongue Fu odwajemniła go z nawiązką . Ale stało się coś więcej , kolejne osoby uśmiechały się do Dziewczyny i nagle przestało się gdzieś im śpieszyć. Tak działa Tongue Fu , a połowę kursu online Akademii MISS jest przeznaczone na ćwiczenia, uczestnicy uczą się przede wszystkim wizualizacji i nauki szablonów zachowań , jak mówi Gosia Dembska : Szkolenia tradycyjne niedość że są dużo droższe, to jeszcze w większości nie zawierają wizualizacji tylko same ćwiczenia, a skutki są opłakane, szkolenia nie zmieniają zupełnie Twoich zachowań, jak Trenerki które same mają problemy z emocjami mają uczyć kontroli emocji a jeśli należą jeszcze do grupy Gburów to takie szkolenia przynoszą więcej szkód jak pożytku.

A jak ma się sprawa z Gburami , w 80 % Tongue Fu jest piekielnie skuteczne, jednak gdy mamy osoby które w domu zostały wychowane że zachowanie agresywne przynosi profity należy zastosować następującą technikę ......

cały artykuł przeczytaj w świątecznym magazynie MAG KURSY

7 KORZYŚCI MAGAZYNU FIRMOWEGO

 Magazyny Firmowe w postaci informatora firmowego lub katalogu produktów są jednym z najskuteczniejszych narzędzi  content marketingu , dlaczego tak się dzieje ? Wyobraźmy sobie osobę zainteresowana produktami lub usługami z naszej branży, ściąga więc katalog na swój tablet lub smartfona , pokazuje ofertę laptopów kolegom których uważa za ekspertów albo kupuje porzez link z katalogu w sklepie internetowym firmy albo zaznacza że polecony laptop jest na okreslonej stronie i idąc do sklepu pokazuje sprzedawcy o jaki konkretnie laptop chodzi.

Przez jakiś czas byłem listonoszem, nasze torby pękały w szwach , lecz listy stanowiły tylko małą część jej zawartości , zawsze dbałem by dostarczać listy czasami gdy nie mogłem się wyrobic czasowo , gazetki wracały na pocztę, jakie było moje zdziwienie kiedy pewna Pani zwróciła mi uwagę że wczoraj nie otrzymała gazetki NETTO.

Dziś zmieniają się czasy , Millenals chcąc kupić sobie jeansy mówi Matce która zamierza zabrać gazetkę do sklepu : Matka nie rób mi obciachu, mam ją na fonie.

Magazyny firmowe i katalogi produktów przeciętnie powodują zwiększenie sprzedaży produktów i usług nawet o 70%  , wymieńmy w skrócie korzysci z takich publikacji :

1. Przekazanie informacji o swojej firmie , produktach i usługach w atrakcyjnej formie
2. Dzięki artykułom w  publikacji potencjali klienci polubią Cię co w konsekwencji przełoży się na zdobycie nowych klientów
3. Magazyn firmowy ( katalog produktów) powinneś umieścić jako plik do pobrania nie tylko na swojej stronie ale również na serwisach ktore udostępniają za darmo takie magazyny np Ebook and Books , dodatkowo warto na swojej stronie zamieścić wersję online w formie Flip Booka
4. Twoi pracownicy będą traktowani jako eksperci i doradcy klientów
5 Dołączysz do ekskluzywnego klubu firm które wydają własne publikacje firmowe, co klienci odbierają jako docenianie ich jako kupujących ale też Ludzi którzy zasługują na poważnie traktowanie przez firmy.
6. Spowoduje to wzrost sprzedaży internetowej, co przełozy się na mniejsze kolejki w sklepie tradycyjnym i odciążenie sprzedawców
7. Więcej osób dowie się o promocjach, bonusach i programach lojalnościowych Twojej firmy.

Więcej dowiesz się o korzyściach takich publikacji z wywiadu z Twórcą magazynów i katalogów produktów Grzegorzem Grychem w magazynie Porady Komputerowe.

Grzegorz Grych skupia się na tworzeniu katalogów produktów , ja natomiast specjalizuje się na tworzeniu katalogów usług to co najbardziej lubię to tworzenie Katalogów Usług Szkoleniowych, ze wzgledu na duże moje zainteresowanie kursami rozwoju osobistego.

Content Marketing

Content Marketing to zbiór narzędzi które wykorzystujemy do promowania naszych produktów i usług , należy zdawać sobie zdawać sprawę z powiązania między nimi i przygotować skuteczną strategię. Aby była ona skuteczna należy rozpocząć od wizji produktów w głowie oraz decyzji jak poprzez content marketing wesprzeć różne produkty lub linię produktów.

Jeśli oferujemy jeden tylko produkt lub usługę odpowiedź jest prosta , co jednak gdy jest ich dużo więcej np. w przypadku sklepu internetowego, powinniśmy skoncentrować się na jednym obszarze który łączy wszystkie produkty. W przypadku Czasopisma MISS takim obszarem jest slogan Czasopisma MISS - pismo dla Kobiet z Klasą.  Taka strategia ma duży sens albowiem obszarem nie jest tylko rozwój fizyczny ( Fitness)  czy rozwój osobisty ( Psychologia, inteligencja emocjonalna, umiejętności interpersonalne) ale jak pismo wskazuje Kobiety odnajdują tu wszystkie obszary które uczynią je atrakcyjne, interesujące, piękne , mające wiedzę nie tylko na temat mody ale również interesujących eventów lub wydarzeń kulturalnych.

W strategii musimy jasno określić co jest produktem lub usługą .
Dla Missmedia produktem bedą czasopisma : MISS, Szecherezada, Porady Komputerowe, te ostatnie kierowane są również do Mężczyzn. Pozostałe oferty jak Bibloteczka MISS, ufundowane przez artystów pliki, katolog sklepu Rozkosz Zakupów są dodatkowymi korzyściami, nie są jednak produktami głównymi to samo dotyczy nagrań w formie audio lub video trenerów, są bonusami o dużej wartości ale jednak bezpłatnymi , są wspólnymi prezentami dla Subskrybentów.

Owsiak zorganizuje Światowe Dni Młodzieży

Owsiak zorganizuje Światowe Dni Młodzieży

Tuż przed Światowymi Dniami Młodzieży Zbigniew Hołdys to jedynie Jurek Owsiak mógłby zorganizować dobrze taką imprezę w Polsce. Jak jednak wynika z artykułu Mariusza Wasiuka to nie Owsiak zorganizował Festiwal Woodstock i Galę WOŚP. Tylko zatrudnił do tego agencje eventowe. Jak twierdzi Mariusz Wasiuk szkolenia online i  agencje eventowe to dziś najbardziej dynamicznie rozwijający się rynek i dobrze że jest serwis promujący tego typu działalność.

Jedna z właścicieli takich agencji Monika Szczęk , współwłaścicielka agencji M- DUO sama przyznała Panu Mariuszowi że przy organizacji tak wielkich imprez jak Przystanek Woodstock pracuje ponad 150 osób , secenarzyści, dekoratorzy, styliści, fryzjerzy, modele, modelki, hostesy i hosteści , kordynatorzy oraz pracownicy techniczni. Jak sama przyznaje koszty takiej usługi są ogromne.

Jak przyznaje jeden z właścicieli agencji eventowych , czasami wydaje się że rynek ten jest już zapchany, ale czym tłumaczyć sukcesy nowych firm, większość agencji eventowych specjalizuje się w okreslonej niszy, więc należy nie pchać się w organizacje imprez których rynek jest już zapchany a postawić na niszę że ten rodzaj eventów jest właściwie pusty i z łatwością mozna go zagospodarować .

Jest to dokładnie to samo co z rynkiem szkoleń online , pewne segmenty zostały już dawno zagospodarowane i trudno  by było się na tym rynku odnależć, są jednak nisze które zupełnie są pozostawione ze względu że łatwo jest zrobić kurs o tym jak stworzyć produkt, jak zrobić webinar , jak napisać ksiązkę ale zupełnie inaczej sprawa wyglądą już jak być skutecznym copywriterem, jak promować książki, czy kurs psychologii sprzedaży.

Coraz więcej osób potrafi łączyć swoje szkolenia ze szkoleniami online, stąd faktycznie możemy się dowiedzieć o możliwościach coachów i trenerów , jak mówi Frank Begger najważniejszą umiejętnością sprzedaży jest entuzjazm, umiejętność nawiązywania relacji , prowadzenia negocjacji a więc i aktywnego słuchania.

Nie dawno na szkoleniu Damiana Borowskiego , padło pytanie czy znacie osoby które za dużo mówią odpowiedż padła miliony, następnie Damian zadał inne pytanie czy znacie osoby które potrafią aktywnie słuchać - odpowiedź padła żadnego. To smutne że trenerzy i coachowie potrafią bla, bla, bla a sami nie potrafią słuchać . Jarosław Zych legendarny trener i lider sprzedawców szybko odkrył że webinar umozliwia komunikację w obie strony ale młoda trenerka Aga powiedziała w wywiadzie dla SZECHEREZADY że webinar nie daje takich mozliwości. Dlaczego osoba 50 Plus potrafiła to odkryć a młoda trenerka uznała to za niemożliwe , odpowiedzcie sobie na to sami, według mnie nie trudno to odkryć, to jest różnica między misją i robieniem kasy.

Jedna z agencji eventowych przyznała że o występie ich hostess podczas koncertu Guns n Roses zrobiło się głośno w świecie i dostali mnóstwo ofert współpracy od agencji eventowych z Niemiec, Anglii i Stanów Zjednoczonych. Czy nie lepiej było by dla tej agencji gdyby o tym występie również dowiedziały się firmy poszukujących tego rodzaju imprez.

Imprezy eventowe odbywają się z trzech powodów :
- promocja marki, firmy, produktu
- nagrodzenie najlepszych handlowców
- nagrodzenie najlepszych klientów

Tym bardziej należy uznać że serwis który promuje takie imprezy , jest w dzisiejszym świecie właściwie konieczny .

Niedawno byłem w Biedronce, wiele osób przy kluczykach samochodu posiada kartę Twoja Biedronka by zbierać punkty , jaką reklamą dla firmy była by aplikacja lub film na You Tube, patrz byłem na takim evencie, jako jeden z najlepszych pracowników swojej firmy. Pomyślałby WOW jesteś gość , skorozapraszają Cię na takie imprezy.

Dlatego serwis Kursy i Eventy promujące filmy i pliki promujące tego rodzaju imprezy jest najlepszą reklamą i dla agencji i dla trenerów biznesu a w konsekwencji dla firm.


Przez wiele lat tworzyłem flyery dla klubów, pubów, kawiarnii zawsze robiłem to albo za pomocą Photoshopa lub GIMP jednak muszę przyznać że dla potrzeb spotkań literackich, firm szkoleniowych, lub reklam firmowych lepiej jest zastosować Power Point , takie strony bowiem wymagają powagi pamiętajmy że sąto strony biznesowe i nie powinny przypominąć dyskoteki lub nightclubu.

ętajmy 

Recenzja artykułu Ilony Walter

Artykuł Ilony Walter Jak zostać Dyrektorem bez klasy, kultury i wykształcenia jest doskonały pod każdym względem : dziennikarskim, psychologicznym, redakcyjnym. Autorka stawia tezę że tak jak mówi Jarek Zych sprzedawcy są wysyłania do klientów z gołym entuzjazmem,  tak samo prezesi i dyrektorzy nie radząc sobie ze stresem zakładają maski ludzi agresywnych pozbawionych zdolności komunikacyjnych. Ich metodą jest grożenie pracownikom , by wymusić ich większe zangażowanie w pracę dla firmy.
Oczywiście takie postępowanie ma skutki odmienne od zamierzonych. Wyniki pod wpływem stresu zwykle są marne i sprzedaży często rezgnują podając jako powód bardzo złą atmosferę.

George Schwabe, dyrektor naczelny Carnegie Steel Company , zawsze mial uśmiechniętą twarz, to stanowi chyba sekret jego pozytywnego oddziaływania na ludzi. Przypomnimy jego rozmowę z mechanikem :

- John, przez wiele lat byłeś twarzą firmy, wychowałeś wielu zdolnych młodych mechaników, ale ostatnio popełniasz coraz więcej błędów , co się dzieje ?

-  Panie Dyrektorze, staram się  jak mogę, spieszę się po pracy by odebrać Ann z przedszkola, ,  to łączy sę ze stresem trudno mi połączyć funkcje dobrego Ojca z dobrym pracownikiem.

- A czy są jeszcze jakieś inne powody John  ?

- Tak ze względu na opoźnienia z odbiorem Ann, często dochodzi do konfliktów między mną a Lizzy

- Czemu nie mówiłeś , pogadam z Markiem , by zmienił ci  czas pracy byś mógł spokojnie odbierać Ann z przedszkola.

George Schwabe szybko odkrył który John jest prawdziwy , lider przykład dla innych czy osoba popełniający ciągłe błędy , nie zakładał maski dyrektora bo i po co , prawdziwy cieszył się szacunkiem wszystkich , więc po cholerę mu jakieś maski.

Jest taki fragment w Biblii , gdy Samuel mówi Ojcu Dawida że jeden z jego synów będzie królem : nie ten, nie ten , nie ten ........ nie masz już więcej Synów

- Mam jeszcze jednego ale to taki mały , ryżawy
- Poślij  po niego
- To Dawid
- Tak ten będzie Królem

Musisz odkryć siebie, to podstawa

- Jestem studentem prawa
- nie ten
Jestem pozycjonerem  potrafiącym wypozycjonować każdą stronę
- nie ten
- Jestem praktykującym katolikiem
- spadaj
- to który jest prawdziwy ?
Ten który w wieku 6 lat na Stawach Milickich  trzymał koło i mimo że wiedział że robiąc krok do przodu straci grunt pod nogami ale tez wiedział  że to jedyne wyjście że siostra złapie koło. Bałem się zrobić ten krok ale zaufałem Panu i już , a ręce Boga w postaci rąk Mamy i Wujka wyciągneły Nas z otchłani ten Romek jest prawdziwy.


Ilona zadaje pytanie czy osoba bez klasy, bez kultury, bez wykształcenia może być dobrym dyrektorem , jeśli wypłyniesz na głębie i rzucisz się w toń to jeśli nie potrafisz pływać będziesz szaleńcem, podobnie jest z informatykiem który bez posiadanej wiedzy idzie naprawiać komputer. Jeśli jednak nabędziesz wiedzę o zarządzaniu zasobami ludzkimi, nabędziesz zdolności komunikacji społecznej, polecam kurs Dale Carnegie. To będziesz miał i klasę  i kulturę a wykształcenie do niczego nie będzie Ci potrzebne.

Skuteczna oferta dla Millemalsów

Millenalsi już dziś mają potęzny wpływ na rynek to oni decydują jak firma pozostanie a jaką czeka upadłość, obecnie ich wpływ na decyzje zakupowe osiągnał 40 % , a za cztery lata wg prognoz Google będzie to aż 70 % . Nic dziwnego że eksperci od tworzenia ofert dla tej grupy wiekowej są poszukiwani przez czołowe światowe firmy.

 Kim są więc Millenalsi , że wszyscy o nich zabiegają , to pokolenie osob urodzone w latach 1985 - 2000, mają wielki wpływ na zakupy swoich Rodziców i Dziadków, a co najważniejsze mają zuełne inne podejście do rynku . Co się stanie gdy Millenalsi przejmą kontrolę w świecie handlu, a jak juz wspominałem nie jest to termin odległy, znikną w dotychczasowej postaci zawody sprzedawcy regionalnego, przedstawiciela handlowego , różnego rodzaju agentów nieruchomości, ubezpieczeniowych i innych, rola sprzedawcy sprowadzi się do tworzenia prezentacji na You Tube i tworzenia webinarów sprzedażowych.

 Przejdzmy do charakterystyki Millenalsów , przede wszystkim kupują tylko od firm które polubią dlatego tak istotne dla firm jest ilość polubień i prowadzenia zawsze atrakcyjnej oferty sprzedażowej a nawet to nie wystarczy musi ona zawierać podziękowania , korzyści i nagrody np. w postaci łat na ulubione jeansy ktore juz w tym roku wyparły dotychczasowe dziury.

 Najczęszczym kanałem sprzedaży będzie Facebook , a to ze wzgledu że prawie każdy Millenals posiada aplikaje FB w swoim telefonie co więcej są Oni zawsze online, więc nie ma problemu z dostarczeniem im informacji o nowościach i promocjach. Co więcej lubią wyrażać swoje opinie nie tylko o produktach i ofertach ale również o samej firmie, dlatego takie firmy jak Adidas, Bosch, H&M, Miss, Samsung czy Reserved stale posiadają pracowników którzy odpowiadają na wątpliwości i obiekcje Millemalsów.

 Firmy ktore nie mają swojej strony na Facebooku są traktowane przez Millemalsow jako dinozaury przeznaczone na wyginięcie. Ten rynek obejmuje właściwie wszystkie segmenty , bowiem i rynek kosmetyczny i odzież , muzyka i książki a nawet firmy szkoleniowe i rynek motoryzacyjny. Firmy które nie zasługują na ich zaufanie, firmy niemarkowe będą mogły liczyć tylko na ochłapy. Sporządźmy więc przykładową ofertę dla Millemalsów.

 Pełny tekst artykuły w najbliższym magazynie Porady Komputerowe

Joe Vitale : Pisze recenzje tylko znanych twórców

Joe Vitale - Pisze recenzje tylko znanych autorów

Nigdy nie rozumiałem dlaczego Joe namawiał do pisania tylko recenzji produktów i usług z najwyższej półki, potem były zwierzenia na Facebooku, znana toruńska pisarka napisała recenzje dla młodej rozpoczynającej drogę literacką Blogierki. Pani Anna ugieła się przed prośbą Dziewczęcia ale mimo że krytyka nie była ona miażdząca, na tekst zachęcający do zakupu książki się nie nadawała.


Dziewczyna okazało się że ma krewki charakter i odpłaciła pięknym za nadobne nie zostawiając na toruńskiej literatce suchej nitki, a epitety i słowa niecenzuralne padały gęsto. Pani Ania była wstrząśnięta nie dość że napisała fachową recenzję, którą Dziewczyna mogła wykorzystać do poprawy książki została potraktowana jako stara, wredna i zawistna osoba. Zdecydowała się podzielić swoim nowym doświadczeniem na facebook, koleżanka po fachu Pani Kasia odpowiedziała : Kochana to jeszcze łagodnie Cię potraktowała, nie wiesz co mi kiedyś pewien chłopak napisał. 

Rzeczywiście w przypadku autorów wiemy mniej więcej jak poszczególni literaci reagują na krytykę, wielu z nich uważa że ich dzieło jest fenomalne, tylko Ci najwięki Emma Popik, Katarzyna Grochola, Jerzy Plich mają do siebie duży dystans i potrafią przyjąć nawet krytykę przesadzoną co więcej potrafią dzięki temu ukazać zalety swojego dzieła.

 Tu jest proste ale co w przypadku programów komputerowych , którymi są również skrypty php tu mamy małą wiedzę o autorach , ogólnie są to ludzie młodzi liczący na karierę w jakiejś dużej firmie informatycznej. Każdy z nich uważa że stworzył cudo jedni jednak potrafią przyjąć opinię i podziękować inni nie mają tej klasy a emocje są w stanie pokazać najbardziej skrywane i najgorsze cechy charakteru.

 Jednym z najbardziej przeglądanych działów na serwisie Komputer Net SEO są informacje  jak wybrać najlepszy komputer do pracy, do gier , do tworzenie zawansowanej grafiki. No i teraz jest problem bo przecież trudno pomijać ciekawe komentarze i propozycje tylko dlatego że wiemy że nie zgadzanie się z autorem doprowadzi do dyskursu poniżej jakiegokolwiek poziomu, kiedys uważałem że funkcją administratora jest utrzymywanie poziomu dyskusji i przyjmowanie opinii na zasadzie ryzyka. Dziś uważam inaczej że jeśli jakieś osoby nie dorosły do przyjmowania krytyki należy wogóle ich nie dopuszczać do dyskusji. Co z tego że pokażecie jakąś nówkę ciekawą dystrybucje Linuxa jak za chwile autor Was zje zrobi z Was największą gnidę, donosiciela, starego sklerotyka. Zgadza się Panie Vitale trzeba wiedzieć komu pisze się opinie i recenzje by przykrości i epitety nie przekraczały spodziewanych zysków.

Świat nie stoi w miejscu

Pisząc książkę SZKOŁA NR 2 zdawałem sobie sprawę, że nie zmienia się tylko nasza twarz, wiemy to z autopsji, pięć lat temu byłem na samym dnie, dzięki Akademii Sukcesu stałem się znowu pewną siebie osobą, wiedzącą jak osiągać celu i uwielbiającą spotkania z ludźmi. Podobnie jest z innymi osobami sprzed lat, Oni również szli różnymi ścieżkami i z tamtych lat pozostały tylko rysy twarzy. Osoby które kiedyś były empatyczne dziś stały się egoistami i na odwrót. Energiczne stały się ospale, szczupłe stały się okrągłymi pluszakami. Wszystko zależy od tego jaką pracę włożyli w swój rozwój i jakie były następne doświadczenia czy zaowocowały otwartością na ludzi czy wręcz przeciwnie uznali że nie warto ludziom ufać i zamkneli się w sobie.

Postacie z książki nie istnieją więc we współczesnym świecie, zmieniłem też nazwiska czasami imiona, jednak nie to jest istotne, ten okres życia wiąże mi się przede wszystkim ze wspaniałymi przyjaźniami , nawet jeśli zawiązywały się pierwsze pary to były oparte w dużej części na przyjaźni a nie na seksie jak w kolejnej mojej książce Po Szkole, gdzie hormony buzują i młodzi ludzie nie potrafią sobie z nimi poradzić z jednej strony czują się już dorosłymi z drugiej brak zupełnej kontroli nad emocjami sprawiają że wdają się w kolejne głupie związki, manipulacje, kłamstwa a nawet zdrady.

Z drugiej strony SZKOŁA NR 2 pokazuje jacy byliśmy, to jakby nas STARTER , nie dotyczy to tylko wydarzeń która stała się kanwą książki ale większości nastolatków w okresie  stanu wojennego mimo niektórych wygłupów lub wyjątkowych sytuacji mieliśmy wielki szacunek do naszych Koleżanek z klasy a one się nam odwdzięczały gestem , uśmiechem . To zupełnie inna sytuacja jak w książce Po Szkole - które można określić Zarwać Dupę, tak to jest kiedy ludzie prawie nie znający się lądują w łóżku lub toalecie PKP , to oczywiście wiadomo o co chodzi przecież nie o miłość od pierwszego wejrzenia czytaj zauroczenie ale wyłącznie seks i dlatego te wspomnienia bardzo cenię , w przeciwieństwie od tych z toalety.

Szkoła nr 2

Kiedy dziś Przyjaciólka spytała się mnie o czym jest ta książka napisałem że o miłości. A to pełna informacja którą jej przekazałem.

prowadziłem wtedy pamietniki , ksiazka jest napisana w stylu Meg Cabot obejmuje 8 bohaterów , reszta wystepuje tylko w epizodach , wielka rola w tej ksiazce odgrywa nasza wychowawczyni a nastepnie dyrektorka szkoły Pani Pawliszewska , historyczka która nie tylko zabrała Nas na wagary ale tez popłakała się podczas lekcji katyńskiej


Rozumiem osoby które uznały ze jest to czas miniony i jest to koniec, o którym pamiętam ale życie idzie do przodu. Ja też tak myślałem , pamiętam jak pięć lat po ukończeniu szkoły Mirek mówił że część osób mysli o spotkaniu absolwenckim, uznałem że to absurd. DLACZEGO ???

Jesli chcielibysmy się spotkać nic nie stało na przeszkodzie , pójść np. wspólnie do London Pub i byłoby to luzniejsze jak robienie jakiegos uroczystego spotkania  absolwenckiego, Panią Pawliszewska można było zaprosić, sam chętnie postawiłbym jej  Żywca za to co dla Nas robiła.

A poza tym przyszło by więcej osób niż na jakąś uroczystą ceremonię, kiedyś przeczytałem pewną myśl Papieża Polaka : Każda droga jest w życiu Człowieka ważna , bo bez niej nie bylibyśmy tym kim jesteśmy.

Dwa lata temu spotkałem się z Markiem, rozmowa o Bettgerze spowodowała że poczułem że teraz jesteśmy jeszcze bliżej siebie niż wtedy siedząc w jednej ławce, to spowodowało że zatęskniłem też za innymi osobami z lat młodzieńczych.

Jednak kontakt z Ewą i Julią wyhamował moje zamiary, zastanawiałem się co jest powodem tego że Dziewczyny nie mają chęci na taki kontakt. W moim pojęciu powody są trzy :

1. kariera
2. rodzina
3. uroda 

Niewątpliwie nie są to powody które można lekceważyć, mało z Nas osiąga sukces na wszystkich polach o których marzyliśmy i właśnie dlatego jest ta książka, ma Wam i również mi dać motor który utraciliście, ma Wam przypomnieć Wasze marzenia, ma Wam pokazać też co innego przez dwa lata staliśmy się grupką Wspaniałych Przyjaciół , ja osobiście nigdy później nigdy nie zaznałem, ale wiem jedno że bez względu jak wyglądacie , co osiągneliście Julia pozostanie dla mnie Julią , Ewa Ewą, Lidka Lidką , Marek Markiem a Paweł Pawłem . Napisałem tą książkę z miłości do Was mam nadzieje że mi to wybaczycie.

Książka która powali Cię na kolana

Dziś na facebooku przeczytałem słowa pewnego Pana który twierdził że  napisał książkę która jest bestsellerem wśród coachów i trenerów, książkę można kupić tylko u niego w promocji za 4000 zł , książka co ciekawe nie dotyczy coachingu tylko marketingu internetowego. Pan twierdził ze za 2 tysiące złotych nie opłaca mu się postawić nawet kropki na fb. Zastanawiam się ile mamy takich fachowców od marketingu internetowego którzy nie znają ani SEM ani SEO ani specyfiki promocji w mediach społecznościowych ani analityki google.

A oto osoba która nie uważa się za eksperta SEO, autorka wielu pisarskich bestsellerów Danielle Steel

Uwielbia ludzi i zwierzaki , za darmo nie tylko postawiła kropkę , ale napisała list do 14 letniej Amerykanki , dziękując je za uwagi i że jej opowiadane wykorzysta w kolejnej książce, Dziewczyna latała z tym listem po całej szkole, krzycząc popatrzcie od kogo dostałam list, ale napisała też list skierowany do polskich czytelniczek na łamach czasopisma MISS. I wtedy Danielle napisała coś niesamowitego jak szkoda że nie jesteście tu ze mną w Paryżu. A co robią tak zwani polscy fachowcy od Ebiznesu mówią zarabiam dużo jestem teraz w Nowym Jorku, Cape Town , Sydney. A kogo to interesuje już Dale Carnegie zauważył że ludzi interesują się Tobą jak Ty interesujesz się nimi i to właśnie robi Danielle.

Jedna uwaga jak takiej Kobiety nie kochać , nie uważa się za jakąś gwiazdę , jej bestsellerowi bohaterowie to nie jakieś obłąkane postacie, ale osoby twardo stojące na ziemi realizujące swoje cele,  romantyczni, pragnący miłości.

Dlaczego Danielle posiadła sekret zdobywania ludzkich serc i milionów nowych Czytelników, bo nie prezentuje się jako gwiazda tylko normalna Kobieta mająca takie same marzenia jak wszystkie Kobiety od 16 lat do 100. I tworzy nie jakieś pokręcone postacie w swoich książkach ale jej bohaterowie to ludzie z którymi chcesz być i kiedy skończysz jedną książkę nie możesz się już doczekać następnej.

Zdelegalizować Coaching

Taka strona została utworzona na fb, pełny tytuł strony brzmi Zdelegalizować coaching i rozwój osobisty.  Chciałbym żeby powiedzieli Oni to tym ludziom chorym, którzy otrzymują motywację do walki o własne życie, tej Dziewczynce której lekarze powiedzieli ten rak jest nieuleczalny , a dzięki radą Tonego nadal żyje sama pisze książki zawierające swoje doświadczenia. Niech powiedzą to ludziom którzy będąc chorobliwie nieśmiali odzyskali wiarę w siebie. A co wy proponujecie , kupienie flachy , spicie się i powiedzenie życie jest do dupy, skoro nie macie siły by walczyć to pozostawcie te rady dla tych którzy idą na łatwiznę, poddać się potrafi każdy debil ale walczyć o szczęście i jeszcze pomagać innym potrafią tylko nieliczni dla których mam wielki podziw.

 Nie dziwię się  jednak ludziom którzy mają złe opinie o trenerach rozwoju osobistego , jak na tym filmie pokazanym poniżej ,

Nie ulega żadnej wątpliwości że ten film powinien być pokazywany jako parodia szkolenia Rozwoju osobistego , ale poniżej odnajdziesz playlistę z najlepszymi szkoleniami Rozwoju Osobistego. Jeśli chodzi o mnie również na szkolenie polskich trenerów : Aleksandra Bucznego, Klaudii Pingot i Iwony Majewskiej, Jarosława Zycha mógłbym pójść z zamkniętmi oczami. Dlaczego ?





Ponieważ wiem że nawet jeśli nie zdobył bym nowej wiedzy, to te treningi wywarły by pozytywne znaczenie na moje życie. Nie wkładajmy wszystkich osób do jednego worka coachów i trenerów możemy podzielić na trzy kategorie :

1. Osoby które stanowią dla nas wzór : Tony Robbins, Aleksander Buczny, Jarosław Zych
2. Osoby które rzetelnie przekazują zasady rozwoju osobistego : Klaudia Pigot 
3. Osoby które nie miają  pojęcia o rozwoju osobistym ale traktują to jako dobry biznes : Michał Michalski

Jak rozpoznać do której  grupy kto należy , dobre firmy szkoleniowe podają kto będzie prowadził szkolenia , wpiszmy jego imię i nazwisko i obejrzyjmy sobie film lub nagranie audio jak ta osoba prowadzi szkolenia i co  bedzie tematem szkolenia , jakie panele będą omawiane. 

Tony Robbins nie od razu stał się moim guru, o nie początkowo znał świetnie zasady i potrafił je przekazywać ale z czasem sam wcielał je w życie, wówczas stał się dla mnie  Facetem za którym ja mogę podążać, wczesniej był jednym z wielu który przekazywał jasne reguły życia. 

No i mamy trzecią grupę, Michalski to nie jest żaden trener to showman który sam nie wierzy w pozytywny skutek takiego treningu, aż dziwię się tym ludziom, wydaje mi się że zadecydowały dwie przyczyny brak asertywności i psychologia tłumu, skoro inni nie reagują to czemu ja mam się wychylać. 

Autorzy strony zapominają że pewność siebie , umiejętności interpersonalne to dziś najbardziej cenione zalety sprawiające że osoby te są atrakcyjne i w oczach pracodawcy , rodziny czy znajomych, równie dobrze można powiedzieć zlikwidujmy wszystkie szkoły , zniszczmy książki i powróćmy do jaskiń.

Mineły dwa lata

Kiedy dwa lata temu rozpoczynałem ten blog , miał być on poświęcony aplikacjom android w biznesie, dlatego powstał drugi mój blog pod tytułem Terapia Literacka gdzie piszę o własnych publikacjach oraz recenzje o książkach i autorach których szczególnie cenię.

Fakt że Google Play każe obecnie płacić za opublikowanie aplikacji na swojej platformie spowodował że ostatecznie porzuciłem ten pomysł i zająłem się tworzeniem platformy szkoleniowej dla coachów którzy pragną tworzyć wielomodułowe szkolenia online oraz biznesowe gry planszowe.

Zdałem sobie sprawę że w swoim życiu mam trzy rzeczy do załatwienia :

1. Gra Wakacyjny E - Biznes - która w prosty sposób pomaga zdobyć wiedzę , co każda osoba prowadząca serwis komercyjny lub sklep internetowy lub zarabiający na platformie You Tube powinna wiedzieć o ebiznesie, jakie rzeczy są niezbędne by osiągać dochody i jak promować swoje produkty lub usługi , nie jest to wiedza moja lecz osób które wywarły ogromny wpływ na miliony ludzi : Stephen Covey, Tony Robbins, Paweł Krzyworączka, Jarosław Zych, Iwona Majewska i wiele innych.

2. Moja książka Rozwój Osobisty która dla mnie stanowi bardzo ważny przewodnik, między innymi hamulec przed popadaniem w depresje lub złość, omawiam w niej podstawowe zasady są one zbieżne z tym które opisała Iwona Majewska, Stephen Covey czy Tony Robbins . Nie żyjemy w jaskini stąd każda osoba pisząca o Rozwoju Osobistym nawiązuje do Dale Carnegiego i Normana Peala , w mojej pozycji jest ona pogłębiona o religijnych przewodników duchowych ks Piotra Pawlukiewicza oraz Harolda Kushnera. Moje życie też było kłębkiem poplątanych nici więc dobrze że jest Bóg który potrafi je rozwikłać i mam nadzieje że te moje nie zawsze idealne , piękne życie pozwoli Czytelnikom ominąć niebezoieczne ścieżki.

3. Ostatnia rzecz bardzo dla mnie istotna to książka Jezus Bezdomny  - książka szczegolna , pragnąłem by spojrzeć na tych Ludzi inaczej, jak  nie na osoby którymi powinniśmy się brzydzić, pragnę w swojej książce namówić wszystkie osoby dobrej woli by poznali Ich dzięki mojej książce i pragneli tak jak ja im pomóc. Tak właśnie chcę spędzić życie po 50-ce , mam nadzieje że Bóg pozwoli mi im pomóc najlepiej jak potrafię.

POEZJA ANNY WIENCEK: Witajcie na moim Blogu

POEZJA ANNY WIENCEK: Witajcie na moim Blogu

Włocławek i Anonse

Dziś polecam serwis ogłoszeniowy Włocławek Plus Anonse, bo jest mało serwisów z ogłoszeniami gdzie możemy dodać katalog produktów, swoją stronę internetową, oraz gwarancja tego że nasze ogłoszenie znajdzie sie w W Ogłoszenia gazetce trafiającej do tysiąca internautów. Serdecznie polecam. Włocławski Portal Ogłoszeniowy WŁOCŁAWEK PLUS ANONSE to serwis z darmowymi ogłoszeniami gdzie z łatwością każdy Użytkownik odnajdzie poszukiwane ogłoszenie jak również w kilka sekund zamieści swoje wraz ze zdjęciami, filmami You Tube oraz plikami pdf lub rar. To sprawia że serwis z Włocławka cieszy się coraz większą popularnością wśród internautów.Każdego dnia pojawia się kilkanaście świeżych ofert z Włocławka, Warszawy, Wrocławia i z wielu innych miast. Równocześnie znaczna ilość użtkowników naszej witryny jest gwarancją że Wasze ogłoszenie nie zostanie bez odpowiedzi. Oferty zatrudnienia, ogłoszenia o ciekawych kursach i szkoleniach, samochody nowe i używane, tanie oferty noclegowe, darmowe oferty nabycia rzeczy i sprzedaży.