Dziś gdy w programie Woronicza 17 Marszałek Piotr Zgorzelski uznał ze nie będzie rozmawiał na temat oszczerstw , zniesławienia i powszechnego ostratyzmu w internecie związanych z Sokiem Buraka i powiązania z nim PO i mecenasa Romana Giertycha.
Poseł Zgorzelski nie wie lub nie chce wiedzieć , ani statystyk których taki hejt dotknął ani slów osób pokrzywdzonych i wcale mu się nie dziwie. Bo wystarczy przypomnieć kampanie Prezydencka gdy co prawda Prawdziwa Prezydentowa korzystała z Soku Buraka i nie widziała w tym niczego złego natomiast Prezydent ZSL Kamysz wraz ze swoją Tygrysica wykorzystał mijanie się z prawda i często sięgał po środki zniewazajace Prezydenta Dude lub Pierwsza Damę.
Powiem teraz cos bardzo prywatnego, jako osoba prowadząca blog i naczelny Magazynu Number One oraz admin serwisu społecznościowego Polski Social, autor wielu artykułów dla popularnego Czasopisma MISS.
Oczywiście ze osoba ktora przekazuje swoje treści wielu osobom, które one uznają za wartościowe ma poczucie ze jest dla nich pierwszy po Bogu. Wszyscy to wykorzystujemy , różnica polega na tym czy korzystamy z tego by przekazać im jakieś korzyści , czy wzbudzaniu w nich nienawiści do określonych osób lub grup osób.
Brian Tracy powiedział kiedyś webinarze Katolicy to osoby które są lepszymi ludźmi od ateistów , przynajmniej przez godzinę po komuni świętej.
I to się mniej więcej zgadza , nie znam adminow grup na Polskim Socialu którzy by propagowali szerzenie nienawiści, łapówkarstwo, oszczerstw a nawet fale newsów. Nie znam tez polityków którzy wierzą Bogu i gardzili innymi ludźmi. Natomiast znam ateistów którzy chodzą do Kościoła by się tam pokazać i mówią nawet Szczęść Boże.
Warto się zapytać siebie gdy wspominamy śmierć Jezusa , a ile Ty jesteś w stanie zrobić dla Miłości ?
Warto też by politycy i nowoczesne media zastanowiły się , jakich skutków oczekują.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz