Telefon wart kilka milionów dolców

Telefon warty kilka milionów dolców

Trudno nie zgodzić się z Karolem Froniem że najlepiej uczyć się od mistrzów takich jak Richard Branson ale nie tylko. Właściwie trudno znaleźć wzorcowe rozmowy w formie audio by nauczyć się dostosowania, barwy głosu , w języku angielskim lub hiszpańskim takich tutoriali nie brakuje, jednak w naszym języku ojczystym jest z tym trudniej. Myślę że najlepiej tu się nauczyć na webinarach właśnie Karola, Marka Jankowskiego czy Klaudii Pingot.

Jeśli chodzi o skrypty rozmów jest z tym o wiele lepiej, polskiej literatury nie brakuje co więcej bardzo pomocne wydają się publikacje opracowywane przez dostarczycieli oprogramowania do wirtualnych call center, nadal warte rozważenia są przykłady rozmów telefonicznych z książek Hipnotyczny Telemarketing Dariusz Skraskowskiego lub Magia Perswazji Aleksandra Bucznego.


Ale jak mówiłem wcześniej , najlepiej uczyć się od mistrzów budzi respekt rozmowa telefoniczna Briana Tracy z właścicielem dużej firmy, której telefonicznie sprzedał swoje przecież nie tanie szkolenia biznesowe dla pracowników działu sprzedaży, jednak prawdziwym mistrzostwem świata jest sprzedaż przez telefon nieruchomości przez Fredrika Eklanda. Telefon który wart był kilka milionów dolarów zysku, ciekawa jest strategia Eklanda, trudno byłoby ja opisać w tak krótkim artykule, natomiast możesz mieć do niej dostęp dzięki raportowi Anii Borowskiej Telefoniczna Obsługa Klientów.
Jeśli poszukujesz poszukujesz ciekawych materiałów o telemarketingu w języku angielskim warto przeszukać Pinterest a obowiązkowo wejść na tablicę Czasopisma MISS TELEMARKETING , znajdziesz na niej mnóstwo materiałów skrypty rozmów, infografiki, nagrania audio, jak również bardzo wartościowe filmy o telemarketigu.
Myślę że dużo racji ma Magdalena Myczko autorka bestsellera Zawód Telemarketer i właścicielka Call Center że miała dwa wyjścia albo zrezygnować po kilku dniach albo samemu pozyskać wartościową wiedzę.
Bo wiesz jak to jest jesli wiedzę Ci nie przekazują praktycy bezpośrednio tylko dział HR bawi się w trenerów to ta wiedza jest zniekształcona i nie daje takich efektów jak nauki praktyków i czasami pomijają oni w takich wewnętrznych szkoleniach esencję gwarantująca sukces.
Osoby które zapoznały się z bestsellerem Franka Bettgera zapewne pamiętają że na jego podstawie powstał film instruktażowy dla agentów ubezpieczeniowych i by bardziej oddziaływał na umysły agentów jego akcja działa się w Polsce. W tym filmie zrobiono tylko jeden błąd Bettger był osobą pewną siebie , natomiast filmowy bohater był pyszałkiem który patrzy z góry na swoich klientów. Jak sie domyślacie film okazał się plajtą i zamiast zwiększyć dochody agentów miał odwrotny skutek.