niedziela, 7 lipca 2019

Dlaczego Virgin traci Klientów

Dlaczego Virgin traci klientów


Niedawno otrzymałem propozycję przeniesienia numeru do Virgin. Oferta była ciekawa ponieważ zaproponowano mi że przez trzy miesiące nie będę płacił ani złotówki a po tym okresie będę płacił kilka złotych mniej jak w T-Mobile.


Ponieważ sami posiadamy w firmie Dział Telemarketingu, składający się z sześciu osób w tym cztery osoby pracujący w systemie pracy w domu , byłem wprost zauroczony Telemarketerką która miała wspaniały głos i aż miło było posłuchać wymaganych zgód, tym bardziej że wszystko było klarowne, co nie jest regułą w przypadku call center.


Wszystko układało się dla mnie i dla Virgin Mobile jak najlepiej , pomyślałem no wiadomo szkoła Richarda Bransona. Dzień później zadzwonił do mnie kurier z DPD , początkowo chciałem ujawnić to nagranie , ale zostawię je sobie gdyby DPD zaprzeczała faktom.



Na nagraniu wyraźnie słychać że Kurier informuje mie że moge odebrać przesyłkę o dowolnej porze , że nie zabiera ją ze sobą i będę mógł odebrać ją na ulicy Duninowskiej. Chcąc mieć to głowy pojechałem to załatwić godzinę po telefonie.
Na miejscu zastałem Młodego Chłopaka, który mnie poinformował że zaraz przyjdzie Pani która mnie obsłuży, nie przestając jeść swojego Przysmaku Turystycznego za cenę 3,50 zł z najblizszego hipermarketu.
Za chwilę przyszła Lady, oczywiście nie zaproponowała mi żebym usiadł, najwyraźniej kultura nie jest najwyższym atutem tej firmy. Oświadczyła mi wbrew wcześniejszym słowom Kuriera, że zabrał ją ze sobą i mogę ją odebrać wieczorem po jego powrocie. To że nie załatwię sprawy sprawiało jej jakąs dziwną przyjemność, najwyraźniej braki w poczuciu własnej wartości mogła teraz sobie nadrobić.
Przypominało mi to słynny skecz z Janem Kobuszewskim i Wiesławem Gołasem Ucz się Jasiu, gdzie majster mówi Klientowi wyraźnie: Możecie nam skoczyć. W kabarecie może to śmieszne ale w życiu nie koniecznie.
Pomyślałem że gdybym miał taką firmę, której byt zależy od pośrednictwa między firmą zlecającą dostarczenie produktu lub usługi a klientem, to starałbym się obsłużyć klienta n najwyższym poziomie, jak bowiem dziś wygląda renoma DPD, raczej kiepsko.
DPD powinna wiedzieć że Virgin będzie chciał znać powody decyzji o rezygnacji a mi jako Klientowi zależy by na rynku zostały takie firmy jak DHL czy In Post, które wiedzą że istnieją dzięki Klientom i dlatego choćby muszą dbać by nie marnował niepotrzebnie czasu.










1 komentarz: