Lekcja Miłości

Gdyby Brian Tracy napisał tylko to jedno zdanie,

Odebranie Dziecku Miłości stanowi dla niego pozbawienie sensu jego życia, to co jest silnikiem jego witalności.

to i tak powinien otrzymać Nobla.
Czy widzisz czasami jak Matka leci z zakupami, pięcioletnia Dziewczynka przebiera nogami by za Nią nadążyć, przewraca się , Matka mówi wstawaj Fajtłapo bo Cię tu zostawię. Dziecko wstaje, ale w sercu coś pękło , czy Ja jestem na pewno KOCHANA.
Ja nawet te stwierdzenie Briana Tracy bym rozszerzył my wszyscy, nie potrafimy żyć bez miłości, tak naprawdę staramy się pokazać w jak najlepszym świetle by zasłużyć na kogoś uznanie lub w przypadku osób bliskich na ich miłość.


Wiele osób jak w słynnym Klinie Joanny Chmielewskiej : zadzwoni czy nie zadzwoni, przyjdzie czy nie przyjdzie, wiele młodych ludzi albo nie ma wyobraźni albo są po prostu głupi lub pozbawieni serca, jasne oni tłumaczą swoje Dzieci i wnuki, takie jest teraz życie , są zapracowane nie mają czasu.
Na ulicy Kapitulnej jest taki wielki napis : Śpieszmy się Kochać ludzi tak szybko odchodzą . ks Jan Twardowski. Jakieś 90% Polaków podziela tą opinię , a jednak 50 % tych osób tego nie czyni.
Nie jest tak że każda generacja żyje tymi samymi sprawami, jest więc istotne czy potrafimy się dopasować i spojrzeć na życie z punktu widzenia tej drugiej osoby, jak można mówić komuś że nie powinien 15 minut dziennie poświęcić na Tabatę a samemu chodzić dwie godziny na siłownię a efekt jak pokazała mistrzyni świata Natalia Gacki może okazać się zupełnie odwrotny, mamy więc o wiele lepszą skuteczność dla zdrowia, oszczędność czasu , nie mówiąc już o finansach.
Ja wiem co dla Ciebie jest dobre, lecz wystarczy że tylko raz powiemy takiej osobie co jest dla Niej dobre i piana wściekłości na ustach gotowa. Ostatnio Akademia MISS opublikowała kursy które są najbardziej pożądane przez pracodawców, nie ma tu jakiś sensacji : komunikacja interpersonalna, tworzenie ofert handlowych, znajomość social media marketing, content marketing, prezentacje power point, zarzadzanie systemem CRM, fotografia reklamowa, umiejętności sprzedaży internetowej.

Ja się tym nie zajmuję, to mnie nie interesuje, okay rozumiemy , tylko ja mam marnować czas na rozmowy o dupie Maryni, skoro ktoś nie liczy się z moimi potrzebami , jeśli takich rzeczy nie rozumie osoba pracująca w budownictwie, jestem to w stanie zrozumieć, choć i w tym przypadku pracodawcy często oczekują umiejętności pracy w grupie a więc chociaż podstaw komunikacji interpersonalnej. Jeśli jednak ktoś mówi że jest ekspertem od komunikacji interpersonalnej czy marketingu, to znaczy że albo się minął z powołaniem albo robi to perfidnie by pokazać że ta Osoba nie jest dla niego istotna. Ludzie będący przy krańcu życia, lubią rozmawiać o Bogu, twierdzą że te życie tutaj już tak za bardzo je nie interesuje, można naprawdę zabić dobre relacje , mówiąc że Bóg ich nie interesuje, przecież nie przyjeżdzamy do starszej osoby by jej dopiec tylko by czuła się kochana i rozumiana, najwyraźniej osoby zaplątani w dobra doczesne nie potrafią tego zrozumieć. Wystarczy przypomnieć na postawę Anny Przybylskiej która powiedziała że cieszy się że pod koniec życia pogodziła się z Bogiem i teraz codziennie pija z Nim poranną kawę.
Niektórzy mówili no tak przy końcu życia to każdy się nawraca, ja sądzę że takie świadectwo jest bardzo ważne pokazuje bowiem że dobra doczesne się kończą i nie można deprecjonować uczuć i potrzeb innych osób a tym bardzie robić sobie z Kościoła Kabaret Moralnego Niepokoju , lepiej tak jak Ania powiedzieć jeszcze nie dorosłam do rozmowy z Bogiem.