sobota, 28 września 2019

MARKETING BEZ MARKETINGU

MARKETING BEZ MARKETINGU

Nigdy nie myślałem że sięgnę po ten fascynujący audiobook Philipa Kotlera - Moje przygody z marketingiem, jesli interesuje mnie historia to jest to historia Polski, a na pewno nie historia marketingu. Z drugiej strony wiedziałem że sukcesy japońskich firm są w dużej mierze zasługą Kotlera a jego książka Marketing jest w tym kraju uznawana za biblię marketingowców.

Jestem pełen podziwu dla Kotlera że podał fakt o którym nie wiedziałem, a było to tak :

Pewien dyrektor zarządzający liczącej się firmy globalnej napisał artykuł dla Harvard Business Review : Marketing is death , niech żyje Dyrektor do spraw Klientów. Później ów Dyrektor przyznał :nie miałem na myśli content marketingu tylko marketing tradycyjny, książka doprowadziła mnie do 14 wydania już bestsellera tego autora Marketing,

Kotler przyznaje że obecnie wiele firm zrezygnowało z dyrektora do spraw marketingu , to nie oznacza jednak że marketing nie istnieje, lecz zajmują się nim różne działy - marketing XXI wieku nazywany jest holistycznym.

Z drugiej strony jesli mamy tak ceny - ustala dział finansowy, content marketing i socialmedia - dyrektor do spraw mediów , kontakt z klientmi - dyrektor do spraw klientów to mamy tu niezły burdel chyba że każda kampania jest prowadzona w porozumieniu z pozostałymi działami zajmującymi się marketingiem.

Myślę jednak że jeśli content marketingiem zajmuje się dział do spraw mediów a nie dział marketingu to lepiej by ten dział nazywał się działem do spraw klientów , unikamy wtedy nieporozumienia i zdziwienia że dział marketingu nie wie nic o najnowszej kampanii na facebooku.

Jak zwykle w książkach Kotlera jest to raczej przewodnik niż jakieś teoretyczne dywagacje, masę przykładów oraz rezultaty zastosowania marketingu holistycznego, może nie określiłbym tego wydania jako Biblii marketingowca ale wraz z Social Media Marketing Dobre Praktyki i Copywriting w social mediach to pozycja obowiązkowa w bibloteczce każdego marketingowca w XXI wieku.

7 komentarzy:

  1. Philip Kotler w swoich podręcznikach stara się ukazywać najnowsze trendy marketingu jak i e-marketingu. I choć faktycznie więcej w nich teorii to jak najbardziej wpisują się one w rzeczywistość marketingowca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczę, wiele razy słyszałam o tych systemach, ale nigdy nie brałam ich pod uwagę. Mam nawet namiar na firmę https://craftware.pl, która była bardzo polecana. Czytałam kiedyś w jakimś branżowym czasopiśmie, że jednak odpowiedni system, dopasowany do biznesowych potrzeb, pozwoli na prężniejsze rozwijanie firmy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam już stronę internetową i korzystam z pozycjonowania, ale teraz dodatkowo chciałabym wykonać film promocyjny mojej firmy, który można umieścić na różnych serwisach. Długo szukałam specjalistów i opinie podpowiedziały mi, że warto wybrać https://flipside.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Reklama na You Tube to dobry pomysł szczególnie jesli chce się dotrzeć do ludzi młodych, chociaż sądze że lepsze efekty można uzyskać dzięki Instagram i Pinterest. Warto również sprawdzić skuteczność w magazynach branżowych pdf oraz katalogach PDF rozprowadzonych wśród subskrybentów sklepów online.

    OdpowiedzUsuń
  6. Marketing istnieje, jak najbardziej, ale zmienił swoją formę. To nie tylko reklama (baner, gazeta, TV), która zachęca do kupowania, ale przede wszystkim wszelkie działania z zakresu online marketingu i pozycjonowania. Pojęcie marketingu jest według mnie obecnie znacznie szersze niż kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  7. Obecnie marketing ma ogromne znaczenie, napędza biznesy na rynku, wpływa na ich rozwój. Widzę to sama po współpracy ze studiem HOHOSZKI https://zleca.pl/wykonawca/hohoszki-1547729263, które realizuje dla mnie różne projekty graficzne, materiały reklamowe, promocyjne czy identyfikacje wizualne.

    OdpowiedzUsuń

Manipulanci są wsrod Nas

 MANIPULANCI SĄ WŚRÓD NAS Żyjemy w swiecie który rozumiemy dzięki informacji i wizerunkom czy chcemy czy nie, docierają do nas przez gazety,...