Planowanie w nauce języków
Czy słyszałeś kiedyś choćby w telewizji śniadaniowej lub w reklamie ESKK że wystarczy uczyć się 15 minut dziennie aby osiągnąć jakieś tam postępy , wiem że w telewizji śniadaniowej występują uznane blogerki, ale mimo wszystko powiem że to nieprawda, nieważne czy będziesz uczył się dziennie 15 minut czy 30 to nie ma znaczenia. Ważne jest byś postawił sobie cel i go osiągnął.
Popatrz na kursy bardzo dobre DK Eyewitness Travel, np. weźmy kurs hiszpańskiego , podzielony jest on tematycznie np Jedzenie i żywność, Podróże, Zakupy, Praca i Studia, Biznes itp. Każdy temat jest podzielony na 5 lekcji po 15 minut. Jedna lekcja zawiera np. temat negocjacje , przez te 15 minut poznajesz słowa, użyteczne zwroty, oraz ćwiczenia. Owszem przydałby się jeszcze dialog, w każdym razie przez 15 minut nauczyłeś się jak prowadzić negocjacje w języku hiszpańskim. Jasne że to są tylko podstawy negocjacji ale zawsze coś
Porównaj teraz te 15 minut z 15 minutami uczenia się słówek. Jeśli z tych słówek nie będziesz potrafił skonstruować prawidłowo zdań : pytań, twierdzeń, zaprzeczeń. To te 15 minut będzie jedynie stratą czasu. Wniosek nasuwa się sam nie ważne ile minut poświęcisz tylko czy osiągniesz cel czyli w powyższym przypadku nauczysz się prowadzić negocjacje w języku hiszpańskim.Pamiętam jak byłem na kursie angielskiego upper intermediate w Londynie, znałem z całej swojej grupy najlepiej słownictwo, natomiast byłem w środku jeśli chodzi o prowadzenie konwersacji. Dlatego nie jest prawidłową odpowiedzią byś uczył się 15 minut dziennie, ważne czego będziesz się uczył: czytania, pisania, mówienia, słuchania, gramatyki i słownictwa.
Bryan Tracy twierdzi że potrafimy skupić się jedynie przez 20 minut , potem zapamiętujemy już tylko pewien procent nowej wiedzy. Dlatego uważam że najlepszą metodą są lekcje 20 minutowe. Wiadomo że w przypadku korepetycji najczęściej 45 minut dlatego najlepiej przez pierwsze 20 minut przekazać nową wiedzę, a przez kolejne 25 minut ją utrwalić i poświęcić powtórkom materiału.
Dwadzieścia minut to niezbyt krótki okres czasu, dlatego warto byś przed lekcją przygotował PLANER i krok po kroku dążył do celu , pamiętaj najlepiej wyłącz przed lekcją smartfon by nic Cię nie rozpraszało.Wielu blogerów proponuje system wyzwań np. poniedziałek zaśpiewaj niemiecką piosenkę, we wtorek obejrzyj film w języku niemieckim , w środę wysłuchaj podcast, w czwartek porozmawiaj na niemieckim chacie, a w piątek poczytaj niemiecką prasę. Owszem takie wyzwania mogą być dobre , mogą Ci dodać również pewności siebie ale pamiętaj podstawa to wypełnienie zadań z planera. A takie wyzwania możesz wypełniać dodatkowo.
Na koniec zdradzę Ci swoją metodę nauki po południu jak nie prowadzę korepetycji przez skype poświęcam nauce nowej wiedzy obecnie jest to Niemiecki w pracy i biznesie, jeśli prowadzę korepetycje, to wieczorem mam czas na aplikacje smartfonową która nie tylko sprawdza moją wiedzę ale daje mi wspaniała motywację jeśli najpierw podaje mi 27% opanowania materiału , a teraz 77% i 96 % . Dlatego zachęcam Was do korzystania z aplikacji gdzie możesz sprawdzić czy rozumiesz nagrania, czy dobrze piszesz i czy dobrze czytasz.
Życzę Wam owocnej nauki i mnóstwo satysfakcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz