piątek, 10 kwietnia 2020

Życie i Biznes z #koronavirus.pl

Życie i Biznes z Korona Virus


Pierwszy przypadek Korona Wirusa w Polsce stwierdzono 4 marca w Zielonej Górze był to pacjent który wrócił do kraju z Niemiec, co jest optymistyczne, Pacjent ten jest już zdrowy i jak sam powiedział czuje się jakby dostał drugie życie.


Nie wiem czy pamiętacie jak Platforma krzyczała w Sejmie : Chcemy Korona Wirusa - wrzeszczała posłanka Gasiuk. Nie trzeba było długo czekać.

Już 14 marca minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski wprowadził stan zagrożenia epidemicznego, a od 20 marca rozporządzeniem ministra obowiązuje w Polsce stan epidemii. Jednocześnie wprowadzono poważne ograniczenia dotyczące wolności obywatelskich.



Stopniowe wprowadzane ograniczenia, wraz ze zmieniająca się sytuacją w Polsce i zwiększającą się ilością osób zakażonych spowodowało iż Polacy popierają większość ograniczeń , z wyjątkiem tych które uważają że mijają się z celem. Według ankiet Web Sondaże Polacy najwyżej akceptują zamknięcie szkół w 91% , pozostałe w granicach 70 % natomiast mamy problem ze zrozumieniem ograniczeń dotyczących sklepów, transportu oraz wycieczek do parku lub lasu, tu akceptuje te rygorystyczne przepisy 30 % społeczeństwa. Co jednak gorsze do społecznego nieposłuszeństwa zachęcają posłowie opozycji, dziwi postawa kandydata na Prezydenta RP Krzysztofa Bosaka czy daje gwarancje że spacer w parku nie skończy się zarażeniem , kiedyś myślałem że to odpowiedzialny polityk,naprawdę załuję że tak nie jest. Jednak myślę że w dzisiejszych czasach lepszym prezydentem byłby Kevin.


Trudno zrozumieć wpis na Twiterze Pani Premier Ewy Kopacz, trochę przypomina to jej wpis o Dinozaurach, mówi że Rząd Premiera Morawieckiego , przecież wszyscy pamietamy setki ofiar kłamstw Pani Ewy.W 2009 r. w Polsce, liczba zgonów spowodowanych ostrą niewydolnością oddechową wzrosła o 360 procent. Z powodu grypy, niewydolności oddechowej i zatrzymania oddechu w samym tylko 2009 r. zmarło o 961 osób więcej niż rok wcześniej. Prawda jest szokująca: większość z nich mogłaby żyć, gdyby nie decyzje Pani Ewy Kopacz.



A dziś po jedenastu latach nie ma u tej Kobiety żadnej pokory, wręcz przeciwnie gdy wszyscy wzorują się na regulacjach wprowadzonych przez rozporządzenia ministra Łukasza Szumińskiego, więc mogła by postawić takie zarzuty raczej Angeli Merkel gdzie koronawirus pojawił się znacznie wcześniej a do dziś nie ma tak drastycznych ograniczeń jak w Polsce.

Mija się z prawdą Krzysztof Bosak, że nie ma żadnych analiz dotyczącego koronawirusa i tego jak będzie wyglądał świat po koronawirusie. Już wiemy że nie będzie taki sam. Dodatkowo cały ten przesyt medialnych informacji powoduje że wydaje nam się że każdy ekspert mówi inaczej tak jednak nie jest. Gdybyśmy jednak przefiltrowali prawdziwe analizy od różnego rodzaju jasnowidztwa, internetowych wróżek i pismaków którzy dokonują ocen na podstawie faktów historycznych i własnych doświadczeń okazało by się że opinie ekspertów są wyjątkowo zbierzne , choć nie ukrywają oni m.in analitycy amerykańscy, prof. Sadowski , Fundacja Kaleckiego czy w końcu znawczyni trendów mody Lidewij Endelkoort, która stworzyła zwycięską strategię rozwoju m.in. dla :Coca Cola, Siemens, Nissan, L'Oreal Gucci.
Zacznijmy jednak od raportu Fundacji Kalickiego Koronawirus - Gospodarka wstrzymuje oddech , twórcami tego raportu jest Aleksandra Wójtowicz i Dariusz Standerski.z raportu dowiadujemy się m.in. o dwóch scenariuszach ale też prognozę branż najbardziej zagrożonych i są to :

1. Transport


2. Turystyka


3. Gastronomia


4. Hotelarstwo


5. Sprzedaż detaliczna


6. Produkcja wybranych artykułów ( np. cały sektor motoryzacyjny, sprzęt sportowo - turystyczny).


Jeśli chodzi o scenariusze są podzielone na dwa , jak kto woli optymistyczny i ten drugi dość pesymistyczny ale na szczęście oznacza to jedynie dłuższe kilkuletnie dochodzenie do obecnego poziomu gospodarki. Ważne jest to co powiedział prof.Mirosław Sadowski ; Po takim kryzysie nie można pobudzić gospodarki bez pomocy osłonowej Państwa, ale też przedsiębiorcy muszą rozumieć że nie mogą być stale na garnuszku Państwa. Muszą dostosować swoje firmy do aktualnych potrzeb rynku, muszą stać się bardziej elastyczne : potrafić wykorzystać narzędzia oferowane przez Państwo, zastosować nowe formy zatrudnienia np. praca zdalna, posiąść umiejętność pozyskania nowych klientów kanałami internetowymi i mobilnymi. Zastosować nowoczesny content marketing np. obecność w elektronicznych magazynach branżowych lub prowadzenie eksperckiego bloga.

Trudno się nie zgodzić z Profesorem Sadowskim że do szybkiego wyjścia z kryzysu nie wystarczy pokonanie wirusa i wprowadzeniu nawet najlepszego pakietu osłonowego, do tego potrzeba dobrej atmosfery która nie pozostawia wątpliwości że przedsiębiorcy nie zostają w tych trudnych czasach sami a proponowana pomoc jest wystarczająca by uratować Firmę i zachować miejsca pracy.

I tu spotykamy się z pierwszymi problemami :


1. Nie chce żadnej pomocy od PISu, ponieważ im nie ufam


2. Dlaczego mam narażać swój biznes, zwolnię połowę ludków i po problemie.

Tego rodzaju komentarze pokazują że dyskusja polityczna, między opinią rządu że jest to bardzo dobry pakiet stanowiący koło ratunkowe dla Przedsiębiorców w dobie kryzysu spowodowanego światową pandemią a dziurawym sitem które jest iluzoryczną pomocą. Nie są one zbieżne z ankietą PBS prezentującą opinie Przedsiębiorców a raczej pokazują rzeczywisty podział Narodu Polskiego na Pisowców i Popaprańców.

Warto więc przyjrzeć się co dowiadujemy się dzięki wynikom ankiety o Tarczy Antykryzysowej. Mimo dostępnego w internecie świetnego przewodnika po tarczy ( POBIERZ TU ), nie całe 50 % Przedsiębiorców zna propozycje Tarczy dokładnie. Nieco większy odsetek jest wśród Przedsiębiorców którzy są już 10 lat na rynku tu ten odsetek wynosi 55%.

44% przedsiębiorców zamierza skorzystać ze wsparcia jakie daje pakiet rządowej pomocy. tylko 10 % ocenia propozycje rządowe pozytywnie, negatywnie ocenia aż 43 % a aż 30 %przedsiębiorców nie ma na ten temat swojego zdania.
59% przedsiębiorców uważa że tarcza nie rozwiązuje ani problemów przedsiębiorców ani pracowników, 16 % uważa że rozwiązuje problemy pracowników i 16% uważa że rozwiązuje problemy przedsiebiorców.
33% przedsiębiorców wysłało ludzi na urlopy, 11% ma zamiar zrobić to w kwietniu 34 % odkłada tę decyzję na później, natomiast 22% ie planuje wysyłania pracowników na urlop.
Prawdopodobnie Przedsiębiorcy którzy zdecydowali się natychmiast wysłać pracowników na urlop, rozważają co najmniej zwolnienia pracowników jeśli mimo pakietu rządowego Tarcza Antykryzysowa, nadal nie będą mieli określonych dochodów sprzed okresu pandemii, Z wywiadu z profesorem Sadowskim dowiadujemy się jednak że nie będzie to nie tylko ten miesiąc, ale również miesiące letnie, dopiero jesień ma być początkowym okresem powolnego ale stałego wzrostu sprzedaży , lecz może on być dla przedsiębiorcy dużo wyższy jeśli znajdzie nowe kanały sprzedaży.
Ponad 56 % pracodawców już zmniejszyła wymiar czasu pracy a 29 % chce to zrobić w następnym miesiącu, wydaje się że ma to pewną logikę , mimo mniejszych dochodów przedsiębiorcy nie zwalniają pracowników ma on więc mniejsze koszty, natomiast pracownicy otrzymują pełną wypłatę oraz opłacone składki ZUS tak jakby pracowali na cały etat - więc jak w przysłowiu wilk syty i owca owca cała, jednak w Przewodniku Antykryzysowym dla Przedsiębiorców już we wstępie autorzy piszą :
W tak trudnych warunkach jednego z najwięk- szych w historii kryzysów gospodarczych oraz ścisłych restrykcji sanitarnych najważniejsze jest szybkie dostosowanie się do zmieniającego się otoczenia zarówno przez przedsiębiorstwa, jak i samorządy oraz pracowników. Ważne jest zarządzanie antykryzysowe. Niezbędne jest także wsparcie ze strony państwa i jego insty- tucji.
Jak mówi profesor Sadowski, Państwo było by głupie gdyby z pieniędzy podatników dotowało Przedsiębiorców, którzy działają na szkodę własnej firmy , nie dostosowują jego działalności do zmieniającego się rynku.
Za pewne większość z Was zna firmę Groupon, firma nigdy ta by nie powstała gdyby nie plajta portalu społecznościowego The Point, jej właściciel mieszkaniec Chikago, Andrew Mason, chciał ogłosić bankructwo ale na ostatni zebraniu zarządu , podał pomysł by przekształcić firmę w portal zajmujący się zakupami i usługami grupowymi poprzez internet. Przedstawił analizę SWAP i powiedział nie mogę Wam Panowie gwarantować że tym razem osiągniemy sukces ale wiem że to jest możliwe .
Dokładnie takie pytanie radzi sobie zadać Les Brown w książce Mam Marzenie, a Richard Branson, dodaje w książce Zrób to : Przedsiębiorca musi ryzykować, ale też musi znać granicę linię której te ryzyko nie może przekroczyć bo wówczas staje się szaleńcem. Dodatkowo w Zrób to możesz przeczytać jak odpowiadać na negatywne komentarze klientów, by pozyskać je na zawsze. Rynek już się diametralnie zmienił ale umiejętność pozyskiwania serca klientów a przez to nowe zamówienia zawsze będzie w cenie.
Pamiętam że przed Korona Virusem, stałem się szczęśliwcem który za darmo otrzymał raport jakie produkty najlepiej się sprzedaje w internecie, dziś ten raport mógł by mnie jedynie doprowadzić do bankructwa. Wspomniana wcześniej Li Endelkoort mówi że Wirus skończył czas nieograniczonego konsumpcjonizmu, podobnie jak blogerka Natalia Hatalska , jednak takie same stanowisko ekspertów Financial Times i The Economist dochodzą do tych samych wniosków.
Przypomniało mi się że jakiś miesiąc przed Korona Wirusem pisałem o wizji Petera Druckera, Drucker zmarł w 2005 roku więc o tym że w XXI wieku większość z Nas będzie pracował zdalnie, kupował tylko to co jest mu naprawdę potrzebne i to najczęściej poprzez kuriera, zakupy w jakiś galeriach zaś będą naprawdę wyjątkowe, że nawet trenować będziemy w domu lub w parkach a siłownie będą świecić pustkami

Nigdy nie dowiemy się czy Drucker który w latach 90-ch przewidział powszechność stosowania aplikacji mobilnych i zastąpienie zakupów w sklepach tradycyjnych przez coraz nowocześniejsze sklepy internetowe.
Więc nigdy nie dowiemy się, czy Drucker przewidział globalną pandemię , ale kiedy rok przed jego śmiercią w 2005 roku mówiono mu że to raczej czasy przyszej generacji, jakieś roboty zabierające pracę ludziom, dom stający się jedynym bezpiecznym miejscem na planecie i obracanie sie tylko w granicach rodziny, przyjaciół i grup wsparcia. To wszystko przed wirusem brzmiało jak jakaś bajka science fiction.
Natalia pisze na swoim blogu że choć często się zgadza z Li Enelkoort to uważa że owszem może ludzie przez kilka lat po pandemii ograniczą zakupy czy wycieczki zagraniczne, ze względu bezpieczeństwa i nadwyrężone fundusze, ale z czasem powrócimy do starych przyzwycajeń, chodzi jednak o to że Natalia podobnie jak ja początkowo, nie doceniła potęgi nawyku ale również że osoby które przyjeły zasady uważności mogą z łatwością je zmienić. Dlaczego mimo że jest to takie proste tak trudno nam to zmienić, bo boimy się wyjść ze swojej strefy komfortu. Tak jak nasz prapradziad bał się wyjść ze swojej jaskini co w bardzo ciekawy sposób przedstawiła Ewa Kopacz.

Dziś dzięki Stephenowi Covenovi i Brianowi Tracy wiemy że nawyki nie są wrodzone, nie otrzymujemy je w pakiecie startowym, jak ładnie to ujął św. Paweł z Tarsu : Ukształtowałeś mnie Panie od maleńkości. W ogóle św Paweł to jest super przykład bo poznajemy Szawła ( bo tak wtedy się nazywał ) jako osobę miłujący prawdę, w filmie o św Pawle który znajdziesz na moim blogu, Kajfasz mówi : Zawsze Pawle zachowujesz jasność umysłu ale gdy rozmawiasz z Galilejczykami tracisz panowanie. Tracił bo bał się że będzie musiał porzucić komfortowe życie i tułać się po całym świecie opowiadając o Jezusie.
Dlatego opuszczenie naszej strefy komfortu to zwycięstwo nad samym sobą, Jezus też prosił o darowanie tego kielicha ale wiedział że musi wypełnić misję daną mu od Boga. Jak mówił pięknie Jan Paweł II każdy ma swoje Westerplatte, gdzie trzeba się wykazać nadludzką odwagą i poświęceniu życia w imię wartości wyższych.

Na całym świecie mówi się że dziś medycy to bohaterowie naszych czasów i to jest prawda, ponieważ narażają własne życie a nie taka była umowa. Ale zaraz bohaterami mogą być Przedsiębiorcy tworzący nowe miejsca pracy i zapewniający szczęśliwe życie swoim rodaków ale również sobie.
Podobnie strefa komfortu jest powodem że w ponad 50 % -ch Przedsiębiorcy nie chcą wprowadzać pracy online, odkrył ją i wprowadził Bill Gates i okazało się że ta forma pracy ma wiele zalet.Zarówno dla pracodawcy jak i dla pracownika.

Być może dlatego tak wielką uwagę Pan Gates skupiał na nowoczesnych narzędziach do komunikacji i współpracy biznesowej online, ale dziś jest i Top Trucker i My Hours do monitorowania pracy pracownika, Nozbe do zrządzania projektami przez zespól, WP ERP do analizy raportowania zarówno działniami zespołu jak i klientów i partnerów.
Google Drive do bezpiecznego przesyłania plików i dokumentów. I wreszcie Discord do komunikacji indywidualnej i grupowej w formie tekstowej, audio i video. Nie mówiąc już o programach by skupić się na pracy, program Forest który w godzinach pracy blokuje rozpraszacze : strony internetowe, aplikacje komputerowe a nawet aplikacje mobilne. Tylko nie wiem czy ktoś chciałby pracować w firmie gdzie żona nawet nie może się połączyć i poinformować o narodzinach potomka.Według mnie nawet ta kontrola w godzinach czasu pracy powinna mieć jakieś granice.
Tydzień temu po poinformowaniu na Twiterze o zaletach pracy zdalnej , wytworzyła się dyskusja, jeden jednak z Przedsiębiorców upierał się że jesli nie będzie atmosfery, solidarności zespołu to cały ten biznesplan, cel, misja mi się rozsypie.
Pomyślałem sobie no atmosfera fajna sprawa i tak sobie porównałem te dwie prace w grupie na PKP i w Bydgoszczy gdzie właściciel miał hotel, 2 pensjonaty, 2 hostele i pokoje gościnne. Co rano trzeba było do recepcjonistki hotelu złożyć raport o ilości wolnych pokoi i przy okazji rozmawialiśmy o sprawach prywatnych.Mimo że siedziałem sam zawsze można było chwilkę porozmawiać z tymi których bardzo lubiłem. A dość częste spotkania firmowe było czymś co naprawdę sprawiało że chce się w tej firmie pracować, bo była super atmosfera.

Na PKP mimo że pracowaliśmy w grupie w zależności od pracy 2 do 6 osób nie było jakiś specjalnych kontaktów dopiero po pracy przy kawie lub piwie mogliśmy sobie pogadać co jednak dobrze wpływało na bezkonfliktową atmosferę.
Chce tu przytoczyć pewne świadectwo jakie padło w komentarzu do podcastu Mała Wielka Firma
Iza
Też pracuję w domu. A dokładniej przy biurku w pokoju, który jest jednocześnie sypialnią i jadalnią 🙂 Ale jeszcze kilka miesięcy i przeprowadzamy się do swojego domu, w którym będę mieć swoje oddzielne pomieszczenie do pracy, cieszy mnie te głównie z tego względu, że będę mieć więcej miejsca do przechowywania próbników 🙂
Jestem architektem wnętrz. Dla mnie praca w domu ma zdecydowanie więcej plusów niż minusów. Grunt to dobra organizacja ! Mam za sobą różne prace, z różnymi ludźmi i w różnych miejscach i wiem jedno, najlepiej pracuje mi się w domu 🙂
Plusy: oszczędzam na wynajmie biura, nie wydaję pieniędzy na dojazdy, czasami jeżdżę tylko do klientów, sama dopasowuję swoje godziny pracy do moich potrzeb – jak jest ładna pogoda i mam ochotę wyjść na rower czy pobiegać to pracuję krócej, jak pada pracuję dłużej. A największym plusem jest to, że nie mam w około gderających i plotujących ludzi, którzy ciapią i siorpią przy jedzeniu, a do tego co chwile pociągają nosem.
Minusy: mąż który czasami jest w ciągu dnia w domu i hałasuje, wtedy się trochę rozpraszam, ale jest to na tyle rzadkie, że da się wytrzymać.
Zuzanna Przybyła ekspertka Words Your Office , która zajmuje się wdrażaniem w firmach pozytywnych zmian mówi że najczęściej mówienie że w pracy zdalnej nie ma atmosfery i relacji w rzeczywistości ukrywają prawdziwą przyczynę a jest nim utrata autorytetu poprzez nieumiejętność stosowania nowoczesnych technologii i obawa wyśmiania szefa poza jego oczami.
Życzę Przedsiębiorcom by mieli odwagę wprowadzenia zmian niezbędnych do osiągniecia celów, by ta Wielkanoc była początkiem drogi do rozwoju ich firm, uważam że Korona Wirus jest trudnością która może tylko motywować do bycia lepszym Liderem. Naprawdę, to jest możliwe.
Papież mówił nam że każdy ma swoje Westerplate, to obrona to obrona porządku praw i wartości i a ten porządek oznacza że jeśli Konstytucja stanowi że wybory Odbywają się one co 5 lat na zarządzenie marszałka Sejmu, chyba że z jakiegoś powodu kadencja prezydenta zakończy się szybciej. To znaczy że tak ma być . Te wartości do każdego człowieka , a jeśli słyszę wypowiedzi posła Nitrasa, Kidawy czy Prezydenta Poznania, to nie będzie to Wielkanoc dla nich oni będą świętować nienawiść. I się zastanawiam ile jeszcze ofiar wirusa musi być by zaczeli dezynfekować swoje serca z brudu nienawiści i pogardy































































2 komentarze:

  1. No niestety czasem się troszkę zamieszało ze sprawami firmowymi i z koronawirusem, ale wydaje mi się, że wiele rzeczy wraca już do normy, a firmy w końcu będą mogły działać tak, jak trzeba. Liczę, że szybko wszystko wróci do normy.

    OdpowiedzUsuń
  2. W wielu biznesach w czasie pandemii gorzej się dzieje. Ale nie można dawać za wygraną, trzeba szukać nowych rozwiązań. Ale oczywiście biznesów pilnować trzeba, my znaleźliśmy nowego dostawcę opakowań a dokładnie https://www.inco.pl/dzialalnosci/opakowania-z-tworzyw-sztucznych . Firma z których usług naprawdę warto skorzystać.

    OdpowiedzUsuń