Zmiany jakie dokonał Papież Franciszek dotyczące nowych warunków jakie muszą spełniać chrzestni. Okazuje się że w nowych warunkach najlepszy koleżka z pracy, czy najlepsza psiapsiółka nie może być chrzestnym lub chrzestną. Co gorsza okazuje się w gronie znajomych, nie istnieje osoba która mogłaby podpisać oświadczenie zgodnie z prawdą : że co niedziela uczestniczy w mszy świętej, każdego dnia odmawia modlitwę poranną i wieczorna a niektórzy biskupi poszli jeszcze dalej , codziennie sięga po Biblię , by żyć na co dzień pismem świętym.
Dlatego ktoś wpadł na słuszny pomysł by stworzyć portal z wyszukiwarką potencjalnych chrzestnych którzy takie warunki spełniają, problem polega jednak na tym że rolą chrzestnych jest przyjęcie na siebie duchowego wsparcia prowadzenia życia zgodnego z wiarą katolicką. I tu pojawiają się problemy albo bowiem chrzestni stwierdzają że Rodzice utrudniają im ich misję w katolickim wychowaniu i najzwyczajniej ograniczają się do modlitwy za Dziecko albo dają sobie święty spokój że w tej sytuacji nic nie mogą zrobić.
Niedawno osoba którą bardzo dobrze znam, powiedziała mi że jej córka, chce ochrzcić Dziecko ale ponieważ jest pandemia, chciałaby chrzest odbył się w czwartek . Zgodnie z kanonem 856 Prawa Kanonicznego : Chociaż chrzest może być udzielany w jakimkolwiek dniu, jednak zaleca się, aby z zasady był udzielany w niedzielę albo w wigilię paschalną.
Takimi ważnymi przyczynami mogło by być zagrożenie życia, choroba, pilny wyjazd za granicę, pandemia nie jest takim powodem, bo nie znane są przypadki zagrożenia życia poprzez sakrament chrztu
Wiedząc że osoba którą bardzo dobrze znam unika Kościoła jak Diabeł święconej wody, i na każdym kroku stara się udowodnić że niedziela jest dniem takim jak każdy inny, chrzest udzielony jej wnukowi we wtorek np. mógł być wykorzystywany przez Nią w walce z Kościołem, a Dziecko jest tu tylko narzędziem we własnych ambicjach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz