czwartek, 19 maja 2022

Eurowizja 2022 Chwała Ukrainie


Bardzo rzadko zgadzam się z wypowiedziami polskich tak zwanych celebrytow. Tym razem jednak trudno nie zgodzić się z Doda :

Wszystkie rządy państw solidarnie łkają nad losem Ukrainy i nagle te same państwa zapraszają do świętowania i udawania, że wszystko jest zajebiś***. Po pierwsze jest to szczyt hipokryzji, ale do tego już jestem w show-biznesie przyzwyczajona. Po drugie, tak jak widzicie u bukmacherów, jest to niesprawiedliwe w stosunku do innych artystów. Wiadomo, że wygra Ukraina i to niekoniecznie dlatego, że ma fajną piosenkę czy utalentowanego reprezentanta. Tylko dlatego, że głupio nie dać dziesiątki - podkreśliła.

Jakoś dziwnie się czuję, gdy widzę umierające Ukraińskie Dzieci i radosne pajace z Ukrainy. Dziwnie się czuję słysząc o heroizmie bohaterów Mariupola i działające kluby dyskotekowe, słysząc że numerem jeden na ukraińskiej liście przebojów jest Ed Sheraan - 2 Step, a na 5 miejscu grupa Kalush z przebojem do domu.



Wszyscy w jakiś sposób pomogliśmy Ukraincom czy to udostępniając im lokum, przesyłając na ich potrzeby datki, lub też nawet pracę i to nie tylko  w gastronomii czy handlu ale również na dobrze płatnych posadach w banku i księgowości.

Minister Czarnek chciał rozwiązać problem pracy Uchodźców wprowadzając dla nich bezpłatne kursy języka polskiego. Problem rozwiązał się sam kiedy przedsiębiorcy zaczęli ogłaszać że przyjmą do pracy osoby wyłącznie ze znajomością języka ukraińskiego. No i rzeczywiście po co biedni Ukraińcy mają się uczyć bardzo trudnego języka polskiego , skoro my możemy nauczyć się w try miga ukraińskiego.

Nie dawno w Dzień Dobry Włocławek, Pani z PUPA powiedziała że Ukraińcy nie zabierają pracy Włocławiankom, a jednak na rynku pracy pojawił się wzrost bezrobocia. Może ma racje Donald Tusk że to wpływ inflancki. Ja jednak pozostaje przy swoim zdaniu że wszedzie jest określona ilość miejsc pracy, i im więcej jest ich dla Ukraińców tym mniej dla Polaków.

Pewna Młoda Ukrainka powiedziała: tam nie ma po co wracać, wszystko zostało zniszczone, ale są też dobre strony - zawsze chciałam studiować w Polsce.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz