Niedawno uczestniczyłem w dwóch webinarach, obydwa dotyczyły biznesu on-line. Pierwszy z nich nie pamietam już czego dotyczył, prowadzili go Chłopaki z Augustowa, którzy rozpoczęli od wzajemnych komplementów wobec siebie. Ponieważ uznałem że to strata czasu po paru minutach opuściłem webinar, a mimo to na mail otrzymałem to co Augustianie obiecali tylko tym co wytrwają do końca wydarzenia, czyli bonus przy zakupie kursu i link do pełnego nagrania wideo.
Drugi webinar był znacznie ciekawszy obejrzałem go prawie do końca to znaczy do momentu gdy Prowadzący powiedział :sprawdź Nas , nie wierz mi na słowo i podał adres ich witryny. W czasie webinaru podano informacje że nowe sklepy przegrywają z powodu trzech prostych błędów tymczasem stosując Aborla na ich serwisie odkryłem ponad 100 błędów, to było decydujące iż nie kupiłem ich kursu tym bardziej że temat który miał być przedmiotem kursu był już omawiany w wydaniu specjalnym Online Marketing, Number One , uczestniczyłem też w kursach sprzedaży online Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Kiedyś podobnie jak Marta Eichstaedt brałem udział w 100 webinarach miesięcznie, wiązało się to że chciałem Enkursy tworzyć na wzór kursów Akademii PARP i Google. Z tych doświadczeń wiem że obok profesjonalnych webinarow na bardzo wysokim poziomie takich jak Tony Robinsa czy Steve Jobs lub Jacka Canfielda jest mnóstwo webinarow na bardzo słabym poziomie. Jeśli chcesz mieć pewność że kupiłeś wartościowy kurs, kupuj na profesjonalnej platformie learningowej, albo w sklepie internetowym np. Esklep Kreatywni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz