Pomimo że opublikowano tysiące artykułów naukowych podkreślających istotę tego zagadnienia, dopiero teraz badacze zaczynają zauważać zgubne skutki starań zmierzających do widzenia siebie w jak najlepszym świetle. Do pułapek takiego podejścia należą:
narcyzm, skoncentrowanie tylko na sobie, przekonanie o własnej nieomylności, gniew, uprzedzenia, dyskryminacja i tak dalej. Doszłam do wniosku, że doskonałą alternatywą dla tej niepohamowanej pogoni za wysokim poczuciem własnej wartości jest samowspółczucie. Dlaczego? Ponieważ tak jak wysokie mniemanie o sobie, zapewnia nam ono ochronę przed bezlitosną samokrytyką, jednakże nie wymaga przekonywania siebie o własnej doskonałości i wywyższania się ponad innych. Innymi słowy, samowspółczucie oferuje te same korzyści, co wysoka samoocena, bez wpisanych w nią wad.
Dr Kristin Neff
Czym innym jest narcyzm, a czym innym tworzenie manipulacji mającym na celu wprowadzenie ludzi w błąd.
Ale zacznijmy od Narcyzmu, jest on spowodowany pychą i brakiem pokory. Koncepcja dr. Kristin Neff jest bardzo interesująca, autorka książki Jak być dobrym dla siebie słusznie stawia wyżej samowspolczucia od Narcyzmu który często prowadzi do samooszustwa, znam to z autopsji ale najbardziej zaawansowany przykład podała w swojej książce była top modelka Agnieszka Maciąg. Opowiadała że perfekcjonizm i samooszustwa o jej doskonałości doprowadził ją do depresji i omal nie doprowadził jej do samobójstwa.
Jest jednak coś ważniejszego, że mamy do czynienia z publicznym oszustwem, część takich perfekcjonistów wydaje publikacje które obiecują nam ujawnić tajemnice szczęścia. Tymczasem okazuje się że nie mają recepty na szczęście chyba że tym szczęściem ma być depresja.
Tymczasem prawdziwym szczęściem jest spokój wewnętrzny, pozwolenie sobie na radość i relaks , optymistyczne nastawienie oraz wsparcie Kochanej Istoty.
Od kiedy przeprowadziłem się na Warwick przyjąłem filozofię stylu życia SLOW :
1. Życie zgodnie ze swoimi celami
Jestem skupiony na swoich celach nie interesują mnie żadne Hotomowskie Gadki szmatki, które do niczego nie zmierzają.
2. Dbać o relacje
Nie chodzi tu o relacje z każdą osobą , unikam psychopatów i socjopatów, takich jak opisano w książce NAZI, wszyscy znamy jednak oprócz osób toksycznych osoby życzliwe które są szczęściodajne i po każdym spotkaniu z Nimi jesteśmy naładowani pozytywną energią
3. Dbanie o siebie
Nadal pozostaje dla mnie aktualne dbanie o siebie wielopłaszczyznowe, w życiu prywatnym, duchowym oraz zawodowym. Nie można być szczęśliwy dbając tylko o rozwój na jednym polu np korepetycji zaniedbując rozwój prywatny i duchowy. Niektórzy jak to mówi ks. Pawlukiewicz boja się zajrzeć w głąb swojej duszy, dlatego ich wiara kończy się na niedzielnej mszy świętej, a arcybiskup Grzegorz Ryś mówił Jeśli ktoś nie przestrzega w codziennym życiu Dekalogu choćby codziennie uczestniczył w mszy świętej nie jest katolikiem.
4.Wprowadz porządek w swoim domu
Od przeprowadzki do Warwick przyjąłem Kasii system. Wracając z Malinki wszystko zostawiam w jednym przeznaczonym do tego miejscu , następnie rozdzielam do poszczególnych szuflad mających konkretne przeznaczenie. A jeśli nie wiem co gdzie położyłem patrzę w notes zawierający podział zawartości rzeczy z podziałem na kategorie. Dzięki temu nie muszę nigdy niczego szukać. To jeden z wielu super pomysłów Mojej Ukochanej. Dziękuję Najdroższa.
5. Kontroluj informacje
Na początku działania ASZ Dziennik który publikował fałszywe informacje, później podobnie później działający Sok z Buraka. O ile takie fajne newsy łatwe są do wykrycia, to tylko Przymuly niedouczone myślą że Ojciec Rydzyk coś takiego powiedział. Dlaczego w to wierzą, bo to pasuję ich do zakwalifikowania tego kapłana jako wroga komunistycznego Włocławka. Tak jak część Polaków wierzy że Putin jest wzorem moralności.
6. Żyj blisko natury
Zawsze lubiłem pikniki rodzinne organizowane przez Tatę, wspólne z Gosią rejsy yachtem, czytanie książek w parku Sienkiewicza, ale od poznania Kasii przebywanie na łonie natury nabrały nowego sensu.
7.Nie gromadz rzeczy
Wiele osób ma domy które znacznie przekraczają ich potrzeby, czy możemy się dziwić Michałowi Jacksonowi że chodził ze swoją małpka do agencji towarzyskiej by zaspokoić jej potrzeby seksualne. Przecież niektórzy mają tyle płyt lub książek które nigdy nie wysłuchają lub nie przeczytają. Pamiętam jak jedna Modelka na facebooku kupiła same książki w czarnej oprawie bo dobrze się komponują z jej białymi meblami. Jak taka osobę która kupiła książki nie ze względu na treść i wartość tylko czarną obwolutę. Wybaczcie ale ja mówię wprost dla mnie to idiotka albo kretynka bo książki się wydaje po to by zdobyć jakąś wiedzę.
Razem z Kasią jesteśmy minimalistami i mamy jedynie rzeczy które są nam przydatne w codziennym życiu, powiem szczerze że to bardzo ułatwia życie.
8. Doceniaj teraźniejszość
Obecnie bardzo popularna książka Anity Rawy Kochanowskiej Po prostu o emocjach. Jak radzić sobie z nimi w życiu. O wpływie emocji z dzieciństwa wiemy z książek Golema ale również Adele Faber, jest jednak coś co książkę Kochanowskiej wyróżnia jakie leki mamy w określonym wieku :
poniżej 2 lat - lęk przed separacja, przed obcymi ludźmi, przed hałasem, lęk wysokości
2-3 lata - przed ciemnością, małymi zwierzętami, przed myciem głowy i włosów
4 lata - leki słuchowe, zwłaszcza przed odgłosami silników
5 lat - przed złymi lub niemiłymi ludźmi, obawą przed szkodą cielesną
6 lat - obawą przed zagubieniem, przed zasypianiem w ciemności, odgłos spłukiwania wody w łazience
7-8 lat - leki ukazane w mediach : wojna, latanie samolotem, porwanie
9 lat - lęki związane ze szkołą, wyglądem zewnętrznym, lęk przed śmiercią
10 i więcej lat : leki społeczne, ataki paniki, leki specyficzne
Psychologowie twierdzą że są to leki egzystencjalne mające nas chronić przed niebezpieczeństwami, mogą one być jednak adaptacyjne i dezadaptacyjne, te drugie mogą utrudniać nam młodość i życie dorosłe. Można sobie z nimi poradzić poprzez terapię behawioralna lub z pomocą przewodnika duchowego.
Jednak poza tym by opanować lęki z dzieciństwa, warto żyć teraźniejszością, nie chodzi o to by nie myśleć o przyszłości ale to właśnie nasze obecne działanie decyduje np. jaką będziemy mieli pamięć za 5 lat lub podejście do życia.
9. Zaufaj swoim emocjom
Coś jest w tym że nasze emocje podpowiadają jak jest naprawdę, dużo więcej mówią nam nasze emocje niż fałszywe opinie wystawione przez Manelow czy to za kilka grosiakow czy to określoną przysługę.
Niedawno był Pan Arkadiusz Iskra który wykonał usługę demontażu i wywozu starej sofy, szybko i sprawnie, bez żadnej pomocy ze strony usługobiorców, nic więc dziwnego że ma ta firma tyle pozytywnych opinii na Fixly.pl, żartowaliśmy z Mama że skończyli pracę, w chwili gdy Matoly z System Dom robili by drugą przerwę śniadaniowe.
Ale zgodnie z myśleniem Simona Sineka jeśli to były matoly , to kim byli Ci co im dali zlecenie.
10. Zachowaj dziecięca ciekawość
Ostatnia bardzo ważna zasada z książki Normana Peala żyj na zawsze : Część moich rad przyjmujesz, część odrzucasz, chciałabym jednak Norman byś te zachował do końca życia - Nigdy nie traci swojego entuzjazmu, zawsze wierz w to co osiągnąłeś w życiu nawet jak Ci z Chotomowa, będą Ci mówić setny raz, to nic wielkiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz