„Czymże jest więc owo dobre wychowanie? Bo przecież sam fakt przyjścia na świat w środowisku, w którym od dziecka wpajane są jego zasady, nie stanowi o dobrym wychowaniu. Można obracać się bez zarzutu w najlepszym towarzystwie, prowadzić błyskotliwie salonową konwersację, poprawnie wymieniać ukłony, przepisowo składać wizyty, umieć pięknie jeść — a mimo to nie być w pełni dobrze wychowanym. Prawdziwie dobre wychowanie to nie szereg wyuczonych gestów codziennych, to nie bezduszna tresura, ale przede wszystkim na wskroś życzliwe ustosunkowanie się do ludzi, wyrażające się w przestrzeganiu tego, aby nikt w naszej obecności, a zwłaszcza z naszego powodu, nie doznał przykrości”.
Konstancja Hojnacka - Kodeks Towarzyski
Jeśli sięgniemy po książkę Pedagogika Rodziny w XXI Wieku oraz Kobieta w 20 i w 21 wieku zauważymy jak wielkie zmiany nastąpiły między początkiem dwudziestego wieku a początkiem dwudziestego pierwszego wieku.
Na początku ubiegłego wieku Młoda Dama poznawała świat z opiekunka, tak zwana Matroną którą była zwykle Matka lub inną starsza krewna. Dopiero I wojna światowa spowodowała pewne rozluźnienie. Pismo Gospodyni towarzyszyły znacznie wcześniej bo już w okresie międzywojennym Młodym Polkom niż później najpopularniejsza w czasie PRL Przyjaciółka, która zasłynęła tym że w latach 70 - ch stanęła po stronie Młodych Czytelniczek w konflikcie ze swymi Mamami. A nie chodziło o byle co, bo dziś wygnanie Partnera dorosłej Córki różnie mogło by się skończyć. Podobnie odpowiedź na List do Przyjaciółki by Dziewczyna nie słuchała Matki i kierowała się głosem serca a nie portfelem Ukochanego, byka jak na owe czasy godna pochwały.
Pamiętam że Siostra czytała Przyjaciółkę, Razem i Przekrój. Prasa przyciągała Młodych ich sprawami nie tylko dotyczących relacjami miedzyplciowymi, właściwymi postawami, dobrymi manierami. Ale również np. w Razem można było zdobyć plakat Metallici, Shakin Steven są, Madonny lub sławnych aktorów oraz sportowców. Ja kupowałem Gazetę Młodych oraz Non Stop. Pierwsza z nich publikowała listę przebojów Trójki, Radia Luxemburg i Billboard. Druga zamieszczała recenzje muzyczne z takimi znawcami muzyki jak Bogdan Fabiański, Piotr Kaczkowski czy Romek Rogowiecki.
Prawdziwym jednak celem czasopism dla Młodzieży było kształtowanie wśród nich socjalistycznej postawy, takie tuzy jak Iwona Majewska Opielka, Bogdan Fabiański sprytnie sobie z Partią radzili. Ja w tym czasie słuchałem radia BBC i Deutsche Welle , dlatego z łatwością rozpoznawałem ideologiczne teksty, traktowałem to wręcz jako wyzwanie dla umysłu.
Gdy w latach 90 - ch pojawiła się Brawo Girl z ich wyzwaniem opowiedz nam o swoim pierwszym razie, głos zabrał ks Piotr Pawlukiewicz : Te czasopisma, takie jak Bravo Girl mają za zadanie przerobić Polskie Dziewczyny na Dziwki. To był tak mocny głos, że wiele Dziewczyn pomyślała dlaczego mam robić z siebie Dziwkę i jeszcze opowiadać o tym jakiejś niemieckiej gazecie która będzie na tym zarabiać. W tym samym czasie Alan Loy Mc Ginnis napisał : Żyjemy w czasach gdy wstydzimy się swoich uczuć a chętnie pokazujemy to co powinno pozostać w ukryciu.
Jedna z moich Znajomych stwierdziła że dobrze wychowała Dzieci, tak przysięgać choć wiadomo z góry że się ich nie dotrzyma, chęć by zrobić wszystko by innym poszło w pięty, i teraz przeczytamy definicje Hojnackiej i pomyśl czy chciałbyś znaleźć się w towarzystwie ludzi złośliwych i zgryźliwych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz