Mark Zuckerberg przyznał że kończy się pewna epoka, należy pamiętać że to dopiero dołączenie do zespołu Fejsa Sheryl i jej działania marketingowe spowodowały popularność Fejsa, wcześniej portal istniał, ale ani nie był tak popularny a tym bardziej nie przynosił dochodów.
Nie którzy łączą odejście Sheryl z coraz gorszymi wynikami Fejsa i co raz lepszymi Tik Toka, choć oficjalnie Sheryl twierdzi że chce się skupić na swojej fundacji to jest to przysłowiowy gwóźdź do trumny Fejsa. Nawet Mark Zuckerberg przyznaje że pewna epoka się kończy.
Pod koniec wieku wielcy wizjonerzy Philippe Kotlet i Peter Drucker zapowiadali że w 21 wieku Facebook będzie istniał ale nie będzie już największym portalem społecznościowym. A pamiętać należy że w latach 80-ch ubiegłego wieku Drucker przewidział że na początku 21 wieku nawet seniorzy będą płacili w sklepach kartami płatniczymi, wtedy mówiono mu że odleciał, a jak było naprawdę sami wiemy.
Każda dekada ma swóch idoli i swoje media, nawet jak twierdzi Jacek Walkiewicz każda generacja ma swoje marzenia, dlatego trudniej zrozumieć ludzi dziesięć plus lub dziesięć minus chyba że zrozumiemy ich odmienne potrzeby, marzenia i odmienny od naszego styl życia.
Świetnie to uzmysławia Raport Marketing Internetowy , znajduje się w nim m.in. wywiad z Damianem Mielechem , specjalista ds. Allegro Ads w Sempai.
Kampanie targetowane do Pokolenia Z różnią się przede wszystkim sposobem doboru słów kluczowych.Wyjasnie to na przykładzie dowolnej popularnej zabawki dla dzieci : Millenalsi z reguły wyszukują produkty opisowo ( zabawka dla dziewczynki ) , posługując się przymiotnikami, przez co trudniej dostarczyć precyzyjnie ofertę przy pierwszym zapytaniu. Wiąże się to z reguły z niższym CTR w stosunku do pokolenia Z, którzy wyszukując zabawkę dla Dziecka, najczęściej dobierają nie tylko nazwę własną i markę ale również oczekiwane atrybuty. (LOLsurprise).
Tak jak teraz pokolenie Millenalsow nie wyobraża sobie życia bez Fejsa, tak też nasze pokolenie Jana Pawła II nie wyobrażało sobie niedzieli bez mszy świętej, czy ślubu z jakimś Gejem, pójścia do łóżka bez modlitwy, soboty bez dyskoteki.
Świat się zmienia, kiedyś jeszcze przed pandemią na przystanku MPK spotykałem Staruszka który mówił że chciałby odejść, bo on już tego świata nie rozumie.
Znana Pisarka powiedziała że jeśli młodzi literaci jej mówią że w książkach trzeba klnąc by wzbudzić zainteresowanie współczesnych Czytelników to znaczy że są zwykłymi pizdami a napewno nie pisarzami.
Przyznam się że podzielałem ten punkt widzenia, do czasu gdy była wypowiedź Bianki Lipińskiej zachęcającej tegoroczne Maturzystki by czytały tylko jej książki, gdzie wulgarnego języka jest pod dostatkiem , dodatkowo ostatnio obejrzałem film Serce nie sługa i tam na imprezie, czyli publicznie bohater wyznaje: Myślałem że ja pierwszy przelece, a to nie jedyny rodzynek w tym filmie.
To że w relacjach damsko - męskich zaszły istotne zmiany zauważyłem podczas podróży pociągiem kiedy czwórka studentów wracała z Poznania, dwójka dziewczyn i dwóch chłopaków, słowa hujowo i ku... były na porządku dziennym.
Miejmy nadzieję że kolejne pokolenia będą bardziej związały na etykietę, warto przypomnieć znana myśl prof Jerzego Bralczyka: Jakie słowa takie relacje. Naprawdę warto o tym pamiętać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz