Ja to mam szczęście, że w tym momencie, żyć ci przyszło w kraju nad Wisłą.
Ja to mam szczęście. Mój kraj szczęśliwy, piękny prawdziwy.Ludzie uczynni, w sercach niewinni, mój kraj szczęśliwy .
Z piosenki Maryli Rodowicz - Ja to mam szczęście
W czasie słynnej konferencji w Dębowcu ks. Pawlukiewicz jeszcze za życia Świętego Papieża Jana Pawła II mówił że mamy ogromne szczęście móc na żywo słuchać słów tego Świętego Człowieka , bo następne pokolenia będą tego pozbawieni.
Myślę że tak jak pisał Seneka , mamy szczęście że choć przez część naszego życia mogliśmy widzieć i słyszeć Jacka Kaczmarskiego, Irenę Kwiatkowska, piosenek Piotra Szczepanika ale też słuchać opowiadań o historii Polski Dziadka, odbierać pełne miłości słowa Cioci Broni, najlepszej Chrzestnej jaka mogłem mieć, czy uczenia praw życia przez Rodziców. Jak dziś pisze Zuzanna Celmer większość młodych ludzi tego niema , daje im się do ręki tablet i mówi radź sobie. I oni sobie radzą oglądają jakies głupiutkie filmiki.
Kiedyś widziałem piękny obrazek przed Kościołem Franciszkanów, zgromadziła się Rodzina przed pogrzebem Ojca i Dziadka , przedstawiali się nawzajem kto kim jest, widać było że znały się tylko Dzieci, wyglądało to tak jakby w tak szerokim rodzinnym gronie nigdy wcześniej się nie spotkali. To jakby zachwiało moja wiarą że to Rodzina w bólu po utracie Bliskiego, na ile był on bliski, jak często cieszyliśmy się jego towarzystwem przed śmiercią. Czy nie jest to obłuda, komedia grana przed Światem.
Święty Paweł z Tarsu mówił nam byśmy więcej liczyli się z Bogiem niż z Ludźmi a któż z Nas z tej rady korzysta. Brian Tracy powiedział że jeszcze nigdy nie było tak wspaniałych warunków dla kreatywnych ludzi jak dziś, pytanie jest tylko takie czy korzystamy z tych warunków i rodzi się pytanie czy korzystamy z towarzystwa i mądrości naszych bliskich gdy jeszcze żyją.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz