poniedziałek, 24 stycznia 2022

Dwanaście wspaniałych Kobiet

 Na facebooku Kasia Moś poinformowała wczoraj, że jutro czyli dziś o 10:30 gośćmi programu Dzień Dobry TVN wystąpi 12 wspaniałych Kobiet, które na wielu frontach angażują się w działania prospołeczne i opowiedzą o wspaniałym kalendarzu, którego jeden egzemplarz będzie licytowany podczas 30 finału WOŚP. 


Mimo że TVN nie jest moją ulubioną stacją , choćby dlatego że pracujący tam Dziennikarze są sprawcami przestępstw a później jeszcze tłumaczą że to wina Babuni ponieważ ze zbyt małą prędkością przechodziła przez pasy i sama jest sobie winna lub że nie wiedzieli że potrzeba prawa jazdy by jeździć samochodem. 

Więc mimo że normalnie nie oglądam tej stacji, pomyślałem że chętnie zobaczę, szczerze mówiąc , wiem że na świecie znalazłoby się 12 wspaniałych Kobiet : Kathy, Moja Mama, Gosia Dembska, Ilona Walter, Edyta Barańska, Ania Borowska, Paula Stankiewicz, Aneta Kolibska, Anita Rakowska, Iza L, Sylwia, Natalka, Jesenia Aquiero , Anne Marie Blachard, Ciocia Bronia. No nawet udało m się z całego świata wyliczyć 15.

Ale w jednym kraju, nawet w takim jak Polska, a tym bardziej w jednym studiu trudno znaleźć tyle WSPANIAŁYCH KOBIET na raz i to jeszcze we wspólniej dyskusji, prędzej byłoby to możliwe na warsztatach Edyty Grabowskiej - Sebastianowicz. No ale trudno Kasię Moś podejrzewać o kłamstwo, prędzej o chwyt marketingowy, więc weszłem z tego linku co Kasia podała na fanpage Dzień Dobry z TVN, okazało się że z tego dnia opublikowano tylko film o niskich zarobkach Barbara Kurdej Szatan. 

Pomyślałem że ludzie zamiast WSPANIAŁYCH KOBIET wolą oglądać żale Barbary Kurdej Szatan jaki to wredny ten Kurski że pozbawił jej dochodów, ale zaraz czy to nie wina jej samej, ktoś kto chce śpiewać kolędy w Kościele, to raczej nie powinien  obrzucać Kościoły jajami, oczywiście rozumiem że była pod wpływem Pani Lempart , ale czy WSPANIAŁA KOBIETA nie powinna być na tyle asertywna by sama decydować jakie postępowanie jest dobre a jakie źle. A może Kasia Moś ma inną definicje WSPANIAŁEJ KOBIETY niż ja. 

Rok przed śmiercią kś. Piotr Pawlukiewicz powiedział niezapomniane słowa : Teraz gdy ktoś odchodzi , to słyszymy że była to wybitna osobowość, WSPANIAŁA KOBIETA, wspaniały mężczyzna, a jednocześnie w ciągu życia mają za sobą trzy, cztery rozwody lub więcej. Czy nie zastanawialiście się czy Ci z którymi się rozwiedli również uważają te Kobiety za WSPANIAŁE KOBIETY, ciekawe prawda ?

Psychologowie Joanna Drosio - Czaplińska i Jacek Masłowski w książce Czasem Święta, Czasem Ladacznica łamią błędne stereotypy dotyczące relacji damsko - męskich,  i szukają przyczyn tak częstych rozwodów. Trudno nie zauważyć że osoby które nie potrafią patrzeć prosto w oczy drugiej osobie, lub mówiący czego się tak gapisz w zasadzie boi się że tak naprawdę uczuć tam już nie ma , tacy ludzie są w związku po prostu z wygody i obawy przed samotnością. 

W książce odnajdziesz receptę na dobre relacje w małżeństwie , ale jeszcze prostszą receptę podał ksiądz podczas niedzielnej mszy świętej na Jasnej Gorze .

 


Ta recepta na dobry związek to dialog, to rozmowa, aktywne słuchanie drugiego małżonka i zrozumienie oraz potrafienie prowadzenia negocjacji gdzie obie strony wygrywają. Ksiądz słusznie wskazuje że monolog to nie jest rozmowa, tylko może zostać zakwalifikowane jako terroryzowanie Męża , podobnie też w drugą stronę. 

Dziś bardzo trudno znaleźć osobę która potrafi wysłuchać, ilość książek o manipulacjach rośnie w zatrważającym tempie, uczą one jak wygrać ze współmałżonkiem w konflikcie, autorzy tych podręczników ukrywają jednak że takie manipulacje zawsze prowadzą do braku szacunku a w konsekwencji do rozwodu. 

Ktoś powie : No dobrze miało być o WSPANIAŁEJ KOBIECIE a jest o tym jak budować dobre relacje, czy zauważyliście jakie książki stają się bestsellerami, jakie filmy uwielbiamy oglądać. Tak macie racje romanse, książki o wielkiej przyjaźni, o spełnianiu marzeń, o wychowaniu ludzi sukcesu. Edyta Sebastianowicz - Grabowska ma racje WSPANIAŁA KOBIETA to ta która potrafi poderwać nawet własnego męża, która potrafi znaleźć wspólny język i zaprzyjaźnić ze swoją Wymagająca Nastolatką, uczynić starość swoich Rodziców wiekiem szczęścia i zrozumienia. 

Naprawdę, być świetnym rozmówca, wrażliwym słuchaczem, osobą która jak mawia Bryan Tracy rozdaje szczęście wszędzie gdzie się pojawi jest o wiele trudniej niż zafundować sobie boski makijaż


sobota, 15 stycznia 2022

Prawo Naturalne

 W przyrodzie nie ma problemu starości. Żadne zwierzęta, ptaki, owady nie budują domu dla Seniorów. Starzec odchodzi i ginie. Nikt nie zajmuje się nim i on nie ma do nikogo o to pretensji. Takie jest PRAWO ŻYCIA. 

W świecie przyrody nie ma zakładu dla kalekich. Wszystko, co słabe ginie. Ten kto jest silniejszy, nie zajmuje się tym, kto jest słabszy. Odwaga w tym świecie jest ściśle związana z rywalizacją, z udowodnieniem swej przewagi. Przemoc rozstrzyga o wszystkim. Jest jednym z podstawowych praw świata przyrody. Jeśli ktoś uważa,  że Człowiek jest tylko częścią przyrody to nic dziwnego że nadaje sobie prawo do tzw. nowych praw człowieka eleminacji słabych np. poprzez aborcję czy eutanazję. Stąd dla takich ludzi zajmowanie się Seniorami to strata czasu, pieniędzy, energii, jedzenia, talentów ......


Tymczasem dwa tysiące lat temu przyszedł Chrystus i ustawił sprawę zupełnie odwrotnie. Według Niego wielkość człowieka objawia się nie w tym, że potrafi pokonać mocnych, ale w tym że potrafi opiekować się słabymi.

"Byłem głodny, a daliście Mi jeść, spragniony, a daliście Mi pić, chory, a nawiedziliście mnie, słaby, a zatrzymaliście się przy Mnie "

Ewangelia św. Mateusza 25,35-36

Świat nigdy nie zrozumie pięknej młodej dziewczyny, która wkłada na siebie habit i pomaga kalekim dzieciom. "Zgłupiała, zwariowała, co ona robi ?" - krzyczy świat.

On nigdy nie zrozumie człowieka, który stanął jako muzyk na progu kariery i nagle rezygnuje ze wszystkiego, zostawia instrument i zaczyna opiekować się alkoholikami. "Niech  to robi ktoś inny, masz tyle talentów, jak mogłeś zostawić muzykę, a zająć się alkoholikami, których i tak nie uratujesz ?" - krzyczy znów świat. 

Dwa tysiące lat to wystarczająco dużo, by udowodnić że troska o słabego, jest dowodem wielkości człowieka. Wobec tego chrześcijańskiego podejścia trudno dziś przejść obojętnie.


Żyjemy w świecie preferującym siłę. Droga którą wskazuje Chrystus, wiedzie pod prąd opinii świata. Trzeba więc olbrzymiej odwagi, by sprzeciwić się przemocy, by stanąć w obronie słabego i krzywdzonego Człowieka, bo wtedy narażamy się na uderzenie. Cios, zamiast dosięgnąć słabego, ląduje na naszej głowie. A sytuacja jest o tyle trudna, że nie możemy oddać ciosu za cios, ponieważ wtedy zastosujemy prawo przemocy tego świata. Chrześcijaństwo prowadzi walkę z przemocą, przeciwstawiając sile fizycznej moc moralną i w tym ukazuje WIELKOŚĆ CZŁOWIEKA. 

Doktor Don Colbert mówi że Seniorzy zbliżając się do  kresu życia skupiają się na tym co naprawdę jest w życiu ważne i zadaje pytanie dlaczego już teraz nie wprowadzić tych zasad, skoro są gwarancją życia wolnego od stresu i konfliktów. 

  1. Pokój z Bogiem
  2. Pełna miłości relacja w Rodzinie i troska o zdrowie
  3. Pokój umysłu 
  4. radosnych i prostych przyjemności
  5. czasu dla przyjaciół
  6. posiadania celu w życia

Ale słynny psycholog wskazuje również jakich sytuacji Seniorzy starają się unikać :

  1. życia w atmosferze kłótnii
  2. obelg lub agresji
  3. zbyt napiętego planu dnia
  4. zbyt wielu zobowiązań i odpowiedzialności
  5.  przemęczenia i osłabienia
  6. utraty zainteresowania życiem 
  7. apatii lub dotkliwego braku ambicji i celów
  8. utraty celu w życiu
  9. życia pozbawionego duchowości

 

Wiele mówi się obecnie o pomocy dla Seniorów, o tym że samotność zabija podobnie jak stres mówili już chyba wszyscy dobrze że powstają Fundacje, tylko patrząc na ten filmik nasuwa się myśl jak to jest że 10 lat był ten czas a teraz nie ma, nawet na ten spacer. Naprawdę jeśli ktoś przychodzi raz na miesiąc , o kwartale już nie wspominając to ani nie sprawia że Senior nie czuje się samotnie a już na pewno nie możemy tu mówić o opiece. Ja wiem że Panie z Błyskawicą znowu na mnie doniosą, zamiast się zastanowić czy to co pisze jest logiczne, to jest właśnie ta różnica między Paniami z Błyskawicą a Paniami z Krzyżykiem. 

W książce Kasii Miller Być Kobietą i nie zwariować, Autorka opowiada o Młodej Kobiecie która regularnie odwiedza swoją Starą Matkę , która ciągle narzeka, Córka już nie wie co ma robić by poprawić los Staruszki i wtedy padają bardzo ważne jej słowa: Ja wiem że już zawsze będzie boleć, ale mi wystarczy gdy mnie wysłuchasz i mnie regularnie odwiedzasz.

Pewno że czaty czy portale społecznościowe przeznaczone dla Seniorek i Seniorów w jakiś sposób zabija samotność, ja podam tu przykład który tu zawsze mnie przekonuje kiedy kś Pawlukiewicz nawiedzał Dom Artystów Weteranów w każdym pokoju natrafiał na narzekające starsze osoby i nagle wszedł do pokoju pewnej aktorki i bedąc już przeświadczony że wysłucha kolejnej porcji narzekań, zaczał ze słowami współczucia i zrozumienia dla jej samotności. 

- I jak się Pani czuje ?

- Świetnie , Prosze księdza - powiedziała Seniorka

- A jak Pani tu wytrzymuje, tą samotność.

- Poszłam w książki proszę Księdza, wogóle nie odczuwam samotności.

 

poniedziałek, 3 stycznia 2022

Nie krytykujmy Sylwestra Marzeń

 Ciesz się jeśli ktoś krytykuje Cię w Social Media, wiedząc o tym możesz zareagować, tak jak ja w przypadku Virgin Train, ciesz się że zamiast tego ktoś nie wylewa pomyj za Twoimi plecami, w rodzinnych kuluarach, popularnych blogach i stronach internetowych gdzie nic nie możesz z tym zrobić. 

Richard Branson

Wczoraj przeglądałem przed napisaniem recenzji na POP DANCE i Services Review, komentarze na You Tube , jeśli mam być szczery większość opinii  było bardzo zbliżonych do moich, ponieważ jakiś czas temu moja Krewna zarzuciła że osoba która nic nie robi, nie ma prawa recenzować innych, chciałbym powrócić we wstępie do standardów obiektywnej recenzji zamieszczonej na serwisie, Poczytajmy. Co do osób które tak wiele robią i tak świetnie co trzy miesiące opiekują się bliskimi, to niech pomyślą co by się działo gdyby opiekunki zajmowały się podopiecznymi w Domu Seniora  tylko raz na trzy miesiące, to tylko taka moja propozycja. Mówię o fachowej opiece, osób które mają powołanie, a nie o osobach które chcą sobie dorobić. 

 


 fragment wskazań dla Recenzentów z serwisu - Poczytajmy

Wykorzystanie wiarygodnych i dokładnych źródeł informacji  często mogą być powodem odkrycia manipulacji autora i zniszczyć reputacje książki. Jeśli recenzujesz książkę historyczną skup się na źródłach, może być również tak że autor  wykorzystuje  informacje z innych źródeł ale uznaje je za niewiarygodne ze względu na swój światopogląd. Również oceń wartość książki, czy jest ona rewolucyjna czy zmienia ona dotychczasową opinię społeczną na  ten temat. Omówienie faktów ma również swoje miejsce w książkach beletrystycznych. Na przykład, jeśli oceniasz powieść osadzona w konkretnej epoce historycznej, można napisać o tym, jak dobrze lub źle autor zna daną epokę, czy tworzy wiarygodny kontekst dla fikcyjnych wydarzeń.

Więcej: https://poczytajmy.webnode.com/dla-recenzentow/

 

 

Wykorzystanie wiarygodnych i dokładnych źródeł informacji  często mogą być powodem odkrycia manipulacji autora i zniszczyć reputacje książki. Jeśli recenzujesz książkę historyczną skup się na źródłach, może być również tak że autor  wykorzystuje  informacje z innych źródeł ale uznaje je za niewiarygodne ze względu na swój światopogląd. Również oceń wartość książki, czy jest ona rewolucyjna czy zmienia ona dotychczasową opinię społeczną na  ten temat. Omówienie faktów ma również swoje miejsce w książkach beletrystycznych. Na przykład, jeśli oceniasz powieść osadzona w konkretnej epoce historycznej, można napisać o tym, jak dobrze lub źle autor zna daną epokę, czy tworzy wiarygodny kontekst dla fikcyjnych wydarzeń.

Więcej: https://poczytajmy.webnode.com/dla-recenzentow/

 

 

 

Wykorzystanie wiarygodnych i dokładnych źródeł informacji  często mogą być powodem odkrycia manipulacji autora i zniszczyć reputacje książki. Jeśli recenzujesz książkę historyczną skup się na źródłach, może być również tak że autor  wykorzystuje  informacje z innych źródeł ale uznaje je za niewiarygodne ze względu na swój światopogląd. Również oceń wartość książki, czy jest ona rewolucyjna czy zmienia ona dotychczasową opinię społeczną na  ten temat. Omówienie faktów ma również swoje miejsce w książkach beletrystycznych. Na przykład, jeśli oceniasz powieść osadzona w konkretnej epoce historycznej, można napisać o tym, jak dobrze lub źle autor zna daną epokę, czy tworzy wiarygodny kontekst dla fikcyjnych wydarzeń.

Więcej: https://poczytajmy.webnode.com/dla-recenzentow/

 


Również kś Pawlukiewicz mówił że należy mówić prawdę ale nie z nienawiścią tylko życzliwością,

Kamila 

Rzadko otrzymuję życzenia, zamiast tego dostaje dobre rady. Gdyby na tym się kończyło nie byłoby jeszcze źle, ale za moimi plecami jestem obgadywana, a Siostrzenica która pracuje w tej samej firmie, rozpowszechnia plotki na mój temat, tak że dochodzą one do mojego pracodawcy, Prezes ceni mnie za profesjonalizm, ale czasami popadam w depresje, bo nie rozumiem dlaczego to robią i czuje się zwyczajnie szkalowana. 

Lindsay Gibson - Dorosłe dzieci niedojrzałych emocjonalnie Rodziców

Czy czytając świadectwo Kamili nie masz wrażenia że już kiedyś o tym słyszałeś Susan Jeffers, Les Brown, Tony Robbins, Agnieszka Stasicka, Kasia Miller, Klaudia Pingot. Można by się raczej zastanowić kto nie pisał o konfidentach i kapusiach.W krajach postkomunistycznych z jednej strony dziś takie relacje oceniamy negatywnie, z drugiej trudno nam się tych złych nawyków pozbyć. Pisze o tym Sławomir Cenckiewicz w książce Konfidenci, ludzie razem szli do łóżka, a rano kto co złego powiedział o ludowej władzy wiedzieli Esbecy. 

Ale nie to jest najgorsze, najgorsze jest to że w blokach demokracji ludowej jest nadal problem z odróżnieniem obiektywnej recenzji od donosicielstwa i szkalowania. Dlatego właśnie przytoczyłem wskazówki dla recenzentów. Na przykład chodziło o księży którzy donosili na późniejszego Papieża o treści kazania które krytykowało władzę, to nie ta krytyka była szkalowaniem, bo była oparta na realiach, tylko chory system polityczny który nie pozwalał na jakąkolwiek krytykę władz. Albo drugi przykład gdy szkalowaniem nazywa ktoś sprostowanie fałszywej informacji , ja bardzo dobrze pamiętam gdy Tata umierał i rzeczywiście początkowo krewni nam pomogli i nie chodzi o to że potem przestali pomagać, tylko o to by nie wprowadzali ludzi w błąd, po co te oszustwa. To te oszustwo było naganne a nie sprostowanie. 

Jacek Kurski powiedział że krytyka Sylwestra Marzeń to atak na Rządy Dobrej Zmiany, to brzmi tak jakby największymi obrońcami dobrej zmiany byli PSL-owcy, bo to na wsiach, na tak zwanych Piknikach Rodzinnych bawiono się przy muzyce łatwej, lekkiej i bezsensownej w kółko śpiewając, Kurskiemu trudno się pogodzić że Polacy wolą muzykę która niesie jakieś wartości. Przypuszcza że nie spodziewał się takiej ostrej krytyki i by wszystkich wkurzyć 2 stycznia puścił w jedynce film o Zenku Martyniuka. To nie recenzje o Sylwestrze "Marzeń" są skandaliczne, bo ludzie mają prawo mówić co sądzą o usługach i produktach czy to chodzi o Sylwester, czy prace remontowe, czy kursy. 

Jak radzić sobie z oszczerstwami, niedawno słyszałem że chleb jest niezdrowy, wina nie należy pić bo to alkoholizm, tak niektórzy ludzi chcą widzieć w Jezusie alkoholika, dziś nawet bezsensowne argumenty w niektórych kołach są przyjmowane jako prawda obiektywna. 

Weszłem na blog Małgosii Piekarskiej która pisze : Starsi ludzie są gorzej traktowani jak niepotrzebne śmiecie.

Potem mamy cytaty młodych ludzi:

" Niech siedzą w domach, a nie utrudniają nam życie spowalniając ruch "

" Tylko waloryzacje, waloryzacje, Rzad rozdaje nasze pieniądze dla Staruchów, trzeba było sobie zarobić "


 

Do tych kwiatków warto dodać radę większości dzieci by Staruszkowie nie przeszkadzali tylko usiedli na dupie i oglądali telewizor, nawet dostaną ciastko i kakao - pisze Marco Magrini - traktujemy Dziadków jak niepotrzebne meble , a przecież są kraje gdzie traktowani są z szacunkiem i poważaniem. I to zdaniem Magriniego jest największym sekretem długowieczności.

 


Z bestsellera Mózg - instrukcja użytkownika Marco Magriniego, dowiadujemy się że styl życia ludzi pochodzących z Ogliastry, greckiej wyspy Ikarii i Okinawy zapewnia naszemu mózgowi długowieczość, jaki jest więc ten styl życia.

1. Ruch

Już chwilę po uruchomieniu zarówno mózg, jak i jego ciało –łacińskie mens i corpore – potrzebują aktywności fizycznej, żeby się rozwijać i poprawnie funkcjonować. Częste spacery, jazda na rowerze, regularne wykonywanie (nawet ciężkich) prac ogrodniczych wydają się ściśle skorelowane z długowiecznością. 

2.Odżywianie

Apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale jednocześnie dołączają się choroby. Wedle danych WHO w 2014 roku 1,9 miliarda ludzi na świecie miało nadwagę, a jedna trzecia z nich była otyła. Brutalna prawda jest zaś taka, że żaden super-ager nie ma nadwagi. ( bazująca na diecie warzywno - owocowej i rybach )

3. Sens życia

Sens życia, który przekracza pracę zawodową (na emeryturze) i fazy życia (takie jak odejście dzieci), jest konieczny w okresie zbliżania się do starości. Chodzi o to, by odnaleźć jak najbardziej
sensowną odpowiedź na pytanie, po co wstaję rano. I w konsekwencji wstawać.

 

 4. Życie towarzyskie

Bardzo wyraźna jest pozytywna korelacja między powolnością starzenia się a relacjami z innymi ludźmi. Wspólnymi cechami stylu życia super-agers są ćwiczenia fizyczne, zdrowe odżywianie,
motywacja do budzenia się rano, a także bliskie kontakty z krewnymi,przyjaciółmi i innymi. Wiele badań psychologicznych jasno wykazuje, że wolontariat lub działalność w organizacji religijnej, amatorskim klubie artystycznym czy kołach zainteresowań, namiętne chodzenie do teatru czy
klubu sportowego hamują wiele potencjalnie występujących negatywnych objawów starzenia się mózgu.

5. Wiedza

Skoro kształcenie się i wiedza stanowią tarczę ochronną przed otępieniem starczym, dobrze byłoby, aby państwa na poważnie wspierały je i promowały. Dzisiaj, kiedy armia baby boomers (ludzi urodzonych
w latach 1946–1964) zaczęła przekraczać próg siedemdziesiątki, WHO szacuje, że do 2050 roku będzie trzy razy więcej przypadków choroby Alzheimera niż obecnie. Społeczny koszt tej spodziewanej epidemii demencji będzie gigantyczny. 

Możesz przejrzeć tomy poradników dotyczących starości i nie natknąć się na równie ważne zdanie :

Podczas gdy „na wyspach długowieczności” starsi ludzie mają swoją
pozycję i odgrywają ważną społeczną rolę, w reszcie świata – zwłaszcza
tego zurbanizowanego – bywają traktowani w kategoriach problemu do
rozwiązania. Gdy uświadomimy sobie, że średnia długość życia
z pewnością się wydłuży, zadbanie o to, by zestarzeć się pięknie, staje się
niemal imperatywem. Jeśli więc preferujesz samotność, sugerujemy to
zmienić. Samotność szkodzi zdrowiu – fizycznemu i mózgowemu.

 

Pewni ludzie odwiedzając rodziców nie mają nawet do nich szacunku, a tym bardziej miłości. Przychodzą jedynie rozwiązać "problem". Jeśli ktoś przychodzi ze słowem kocham na ustach to co najmniej traktuje poważnie ich potrzeby, jeśli ktoś przychodzi jedynie ze swymi pomysłami to traktuje Seniorów tylko jako publiczny obowiązek, którego chętnie by zcedował by na innych. 

Po co ja to piszę , po co piszą blogerzy seniorzy że są traktowani przez Młodych jak śmieci, a jednocześnie non stop na szczyty bestsellerów trafiają Dale Carnegie,  Susan Forward, Adele Faber, którzy w zasadzie piszą o relacjach międzypokoleniowych. Chodzi o to żeby właśnie zmienić to o czym pisał Marco Magrini, a niedawno nawet minister Elżbieta Rafalska mówiła o potrzebie wprowadzenia edukacji która by doprowadziła do lepszej komunikacji międzypokoleniowej. Nie jest to na pewno rzecz łatwa. 

Niedawno pisałem o Edycie Barańskiej która mimo że uwielbia kontakt z Dziećmi zrezygnowała z pracy w szkole językowej, by zając się swoim Tatą który porusza się już tylko na wózku.  I tak od roku zajmuje się schorowanym Tatą, i udziela korepetycji również grupowych, gdy jednak trafiła jej się intratna propozycja  by podpisać pięcioletni kontrakt by prowadzić letnią szkołę językową w Brighton dla młodzieży z całego świata, zwróciła się do swoich braci.

Bracia do tej pory krytykowali jej opiekę, bo gdy ona udzielała korepetycji, Staruszek wrzucał brudne rzeczy do prania, robił obiad i podwieczorek i uznawali w zasadzie ze Ona Tatę wykorzystuje. Gdy jednak zaproponowała by Oni przez trzy miesiące zajeli się nim wtedy gdy jej nie będzie, odmówili że przecież Oni muszą zarabiać. Edyta powiedziała mi że właściwie to się cieszy bo będą tylko na niego wrzeszczeć a nawet mu zakupów nie zrobią i tak załatwiła że zakupy będzie robiła mu przez te trzy miesiące Piekarnia Południe, ale najbardziej  boi się że będzie czuł się samotny i odrzucony i tak już jest mu przykro że Synowie go właściwie nie odwiedzają, a jak odwiedzają to krzyczą i dają mu głupie rady, powodując stres i tego się najbardziej obawia. 

Ponieważ mam dość podobną sytuację, ponieważ też niedługo wyjeżdzam do Anglii, poradziłem jej by zapisała go na kurs online na Enkorki, np. Angielski dla seniorów, nie chodzi tu o angielski ale jak pisał Magrini by nasz mózg był długowieczny nie wystarczy by utrwalać starą wiedzę , nasz mózg jest wymagający i trzeba wprowadzać nową wiedzę np. nowe słownictwo lub nowe rzeczy których jeszcze nie robiliśmy. 

Edyta popatrzyła na mnie : Przecież angielskiego to ja mogę go nauczyć, wymyśl Romku coś innego 

Romek : Już wiem blog,  słyszałaś o Krysi Mącicielce ?

Edyta : Nie bardzo 

Romek : To blogerka seniorka, pisze o rzeczach interesujących seniorów,  zachęca do quizów online i współzawodnictwa skoro w ten sposób poznała wiele innych Seniorów to jeśli by prowadził blog z forum gdzie seniorzy pisali by mogli się dzielić swoimi sprawami i jeśli nie będzie mógł tak jak Ona spotykać z ludźmi na mieście to korzystając z videokomunikatorów  np. na Katolicki Klub Seniora, mózg nie rozpoznaje czy takie spotkania są wirtualne czy dzieją się one w realu, więc uczucie samotności zostaje zaspokojone.