poniedziałek, 28 czerwca 2021

Rafał Brzozowski w Klubie Gejów

 Z gwiazdami Kurskiego jest trochę tak jak z odkryciami Zbigniewa Bońka . Rafał Brzozowski powiedział kiedyś że rozrywka powinna być antyideologiczna i antypolityczna. I trudno się z tym nie zgodzić , nie powinno być problemów z takimi wartościami uniwersalnymi jak miłość, przyjaźń, życzliwość, szacunek do każdej istoty ludzkiej , wolność, prawo do życia. 

 

Najpierw była Viki Gabor która pięknie odśpiewała hymn Strajku Kobiet, potem był kulturalny Piasek który wywrzeszczał JEBAĆ PIS a teraz w ten krajobraz pięknie wpisał się Rafał Brzozowski który po klęsce w Eurowizji, gdzie  przegrał z kretesem promował z Partnerką trzymająca flagę LGBT promował klub gejowski. Co prawda Jacek Kurski mówił że występ Rafała Brzozowskiego był jednym z najlepszym w historii, opinii tej nie podzielili ani jurorzy ani fani Eurowizji a nawet polscy wielbicieli muzyki. 

 

 

Mi również jak wielu innym podobała się piosenka Voila - Barbary Pravi i nic dziwnego że znalazła się w poczekalni listy przebojów Radia Radosne Marzenia , dlaczego źle się stało że polska piosenka ponownie nie znalazła się w finale ponieważ rzadko kto ogląda konkursy półfinałowe. Udział Brzozowskiego trochę przypomina piękne opowiadanie Artura Conana Doyle Kwiat Utah, podobnie jak w nim pozbawiono młodych ludzi szczęścia tak Brzozowski zabrał Alicji szansę pokazania swoich muzycznych umiejętności na arenie międzynarodowej, patrząc na podobieństwo utworu Barbary Pravi do piosenki Ali Szemplińskiej na pewno nie przyniosła by Polsce wstydu takiego jak Rafał Brzozowski. 

I teraz ważne jest pytanie co jest istotne,  rzeczywistość czy ocena takich osób jak Kurski czy Boniek manipulując informacją i potrafiących największą porażkę jako sukces. Postawie tezę że dopóki Kurski jest prezesem TVP prawdziwi atyści tacy jak Sanah, Aleksandra Andrzejewska, Natalia Rygiel będą blokowani w telewizji publicznej ponieważ nie liżą dupy Kurskiemu. 

Powstało nowe określenie Gwiazdy PISu, to artyści którzy w mediach wypowiadają się pozytywnie o politykach tego ugrupowania i w zamian są zapraszani na koncerty organizowane przez TVP , trzeba zapytać takiego Zenka czy nie przeszkadza mu to że jego kariera w Polsce kwitnie bo jest dyspozycyjny a nie ze względu na wartość nuzyki disco polo. Krócej mówiąc to realizacja dawnego powiedzenia : MIERNY ALE WIERNY.

piątek, 18 czerwca 2021

Wakacje po pandemii

 No i nadeszła wiekopomna chwila ze znowu tym razem wszyscy zaszczepieni siedzielismy przy jednym stoliku w klubie KOT, tematy mieliśmy dwa wakacje po pandemii i kultura pubowa. 

Nasza kochana koleżanka Anita stwierdziła ze teraz nikt przy zdrowych zmysłach nie wybierze się na wakacje zagranicę skoro wszystko potrzebne jest w Polsce morze, jeziora i góry. To po co, chyba żeby usłyszeć Allah Akbar.

Niby Anita miała racje ale niewątpliwie są pewne plusy wojaży zagranicznych :

Mając 21 lat wyruszyłem do Paryża , znałem angielski na poziomie dla średnio zaawansowanych i dzięki temu i francuskiemu konduktorowi poznałem brazylijkę Sorayę , a było to tak że w przedziale obok siedziała Polka która podobnie jak ja miała bilet dla pracowników europejskich kolei w naszym przypadku PKP. Cztery bilety na każdą linię kolejową , dzięki też temu wyskoczyłem też pociągiem do Saint Tropez. 

 
Wracając jednak do Polki miała ona taki sam bilet jak ja z tym że nie miała dołączonego pakietu SNCF czyli kolei francuskich, kiedy z Sorayą weszliśmy do przedziału Kobieta była cala we łzach , Soraya to najpiękniejsza Kobieta jaką w życiu spotkałem, taka gdzie człowiek nie musi sobie zadawać pytania w którym miejscu ona jest piękna, była Piękna w każdym calu i poruszała się z takim wdziękiem jak Czarna Pantera. Już to że widać było po jej twarzy współczucie dla tej Kobiety, zrobiło na mnie wrażenie, bo rzadko takie Ślicznotki mają dużo empatii dla Ludzi. 

 

 

Wracając z Paryża poznałem jeszcze młodziutką 17-latke Anne Marie Blanchard, z drugiej strony jeśli jest prawda jak twierdzi PAN Zdzich i Iwonka że nie ma to jak pic-nic z Przyjaciółmi przy ognisku , śpiewie i miłej pogawędce to chyba musielibyśmy mieć dochody Richarda Bransona by sponsorować wakacje rodzinie i Przyjacielom i to nie koniecznie na Wyspach Dziewiczych. 
 

 


Ale już na Mazurach lub w Szklarskiej każdego stać było by na opłacenie wspólnego pobytu, Renata wskazała na jedno że wszyscy Ci ludzie darzą się szacunkiem i nie są nadętymi bufonami bo w toksycznym towarzystwie nawet kiełbaski z musztardą nie smakują. I tu trudno nie przyznać racji. 

Drugi temat jaki nami zawładnął to kultura pubowa, w 1999 roku pojechałem do Londynu na kurs Business English , dość często z naszą nauczycielką chodziliśmy do The Mayflower Pub, traktowano to jako część brytyjskiej tradycji , który po raz pierwszy został otwarty w 1620 roku. To co mi imponowało to dbałość o klientów nie tylko szybką obsługę ale również ich bezpieczeństwo. Nikt z nas nie chodzi do pubu by pokazać że zna techniki samoobrony szczególnie jeśli jest z dziećmi lub rodziną. To właśnie w Mayflower mi imponowało że od razu interweniowali gdy do stolika przysiadali się obcy. Pamiętam jak pewnego razu do młodych Dziewczyn chciało się przysiąść czterech mężczyzn barman od razu interweniował i nie chodzi  o to że Dziewczyny zdecydowały że Panowie zostają z nimi , ale ze w razie jakiś nachalnych osób mogą liczyć na ich pomoc. 
 

 

Wiem że trudno w to uwierzyć że piszę to jeden z autorów podróżniczego bloga POZNAJEMY ŚWIAT ale naprawdę w to wierzę, kiedyś było to tuż przed pandemią znajomy poinformował mnie że są z Przyjacielem na Karaibach, powiedziałem że zazdroszczę. Wiecie co oni robili leżeli na plaży i chodzili do klubu i pubu, zupełnie nie byli zainteresowani kulturą i historią tego kraju. A skutek tego jest taki że ja czytając podróżnicze periodyki w językach angielskim, niemieckim i hiszpańskim wiem dużo więcej o tym kraju choć nigdy tam nie byłem, lepiej by spędzili czas w polskich klubach i pubach bo mogli by z nimi porozmawiać. Po co więc tam pojechali, by pokazać że byli na Karaibach , widzisz ze to zwykły snobizm. Ludzie którzy mają niskie poczucie własnej wartości podbudowują je zagranicznymi wojażami.

czwartek, 10 czerwca 2021

Miłość i Nienawiść jest jak asfalt

 Podobnie jak asfalt miłość i nienawiść jest mieszanina uczuć i emocji , składają się również jak asfalt z kolejnych warstw dlatego żadna miłość i nienawiść nie jest jednorodna.

Paul Ekman na konferencji z udziałem Dalajlamy stwierdził ze nienawiść i miłość to uczucia które nie są skierowane na konkretne postępowanie ale na konkretnego Człowieka. Na nienawiść składa się złość, wstręt, pogarda. Paul mówił ze czasami złości się na swoja Córkę, ale te emocje destrukcyjne nie są ani duże ani tak istotne jak ich wzajemne bezwzględne oddanie. 

To ogromnie ważne znać kolejne warstwy nienawiści bo to pokazuje dlaczego nienawiść jest tak silnym uczuciem które jest w stanie pochłonąć w całości nasze myśli, a właściwie nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji . Albo musimy przyjąć taka manipulacje albo znienawidzieć takie osoby. Ja myślę ze najlepszym wyjściem jest zatrzymanie się na pierwszej warstwie nienawiści czyli złości. Już Biblia w Starym Testamencie ostrzegała Nas byśmy unikali osób złych, które wartości i postępowanie prowadzi do deprawowania. Jack Canfield i Adele Faber pokazali że to deprawowanie to bardzo istotna sprawa. 

 


 Szczególnie Adele Faber opowiada rywalizacje miedzy Siostrami na przykładzie swojej Klientki, zwierza się ona Adele ze Siostra z którą nie utrzymywała kontaktów chciała by było jak dawniej , by przychodziła do Niej na obiady i spędzała z jej Rodzina czas. Dwa dni później zadzwoniła czy mogła by pożyczyć jej pieniądze na remont ich mieszkania. 

Chciała by Faber pomogła jej pomoc dokonać właściwego wyboru, znana psycholożka obawiała się o swoja Klientkę, wiedząc ze jej Siostrze nie chodzi o prawdziwe relacje tylko ze jest to szantaż emocjonalny, pomożesz nam to My Cie zaakceptujemy.

Sam znam podobną sytuacje z autopsji , cieszę się wiec ze Susan postanowiła mądrze odrzucając ofertę siostry. W moim przypadku chodziło o coś jeszcze więcej akceptowanie nepotyzmu i lapówkarstwa NAZI. Gdybym to zaakceptował pozostawało by mi tylko włożenie reki do kontaktu elektrycznego, stracił bym bowiem szacunek do samego siebie.

 


 Czym jest Nazi ? NAZI jest kółkiem wzajemnej adoracji uznającym że im się należy od życia coś więcej niż innym , pozostałe osoby nienależące do grupy należy wykorzystywać i poniżać by Nazim żyło się lepiej.

Ten mechanizm świetnie opisała Gloria Beck w książce Zakazana Retoryka. Trudno nie przyznać racji Joasi Jankiewicz że czasami przesadzamy z tą toksycznością. To że ostro pokłóciliśmy z Siostrą czy ze Szwagrem nie oznacza jeszcze że są oni toksyczni. 

Jak możemy odkryć osoby toksyczne i się nie pomylić oraz zakończyć z nimi kontakt. 


1. To ktoś , kto nie wspiera Cię w żadnym momencie życia. 

2. Krytykuje Ciebie i innych - wszyscy wszystko robią źle, z wyjątkiem Nazi - oni wszystko robią super

3. Ma wiecznie pesymistyczne nastawienie do życia i ciągle narzeka

4. Jest chorobliwie zazdrosny i zaborczy 

5 Nie szanuje naszych uczuć i wartości którymi się kierujemy. 

6. Stosuje szantaż emocjonalny

 

 


Jeśli sadzisz ze po przebywaniu z osobami toksycznymi będziesz entuzjastycznie nastawiony do życia to lepiej od razu zapisz się na kurs Jak radzisz sobie z emocjami. 

Dyplomowana trenerka, specjalizująca się w kursach pewności siebie Patrycja Załug mówi ze nasza pewność siebie nie zależy od Nas ale jest konsekwencja otoczenia w którym przebywaliśmy. Również Florence Littauer mimo ze uznaje ze wrodzone cechy są bardzo istotne to jak mówi nawet choleryka da się przerobić na flegmatyka.

Pamiętam ze do czasu studiów w Łodzi miałem tak wielka pewność siebie ze wydawało się ze zbudowałem ja na lata. Parę lat pobytu w Poznaniu z osoba która mówiła ze będzie mnie wspierać a w rzeczywistości przy każdej możliwej okazji totalnie mnie dołowała, w końcu była trenerka wiec wiedziała jak to się robi.

Chyba najsłynniejszą polska trenerka  Iwona Majewska - Opiełka , również trenerka trenerów w Polsce i Stanach Zjednoczonych, podała co należy zrobić by stać się prawdziwym trenerem biznesu lub rozwoju osobistego.

Zapisując się na starannie dobrane studia podyplomowe i biorąc udział w szkoleniach. 
■ Czytając literaturę fachową w tym przynajmniej jeden periodyk.
■ Prowadząc dyskusje z ludźmi wykonującymi podobny zawód.
■ Nie unikając żadnej możliwości wyrażenia swojej opinii, także na forum.
■ Czytając książki z innych dziedzin (szczególnie dotyczące rozważań nad współczesnością), biografie i beletrystykę. Można wykorzystywać na to czas podróży, czas oczekiwania na różne spotkania i część czasu wolnego.
■ Czytając przynajmniej jeden tygodnik społeczny, zaglądając do jego działu kulturalnego i… wybierając w nim coś dla siebie.
■ Oglądając wybrane programy telewizyjne poszerzające ogólny światopogląd i wiedzę w niektórych dziedzinach. Nie warto przesadzać z wiadomościami, trzeba jednak pamiętać, że inteligentny człowiek powinien się orientować w najważniejszych wydarzeniach w Polsce i na świecie.
■ Wykorzystując wszelkie podróże na zdobywanie wiedzy o ludziach i świecie, nie tylko z własnej dziedziny.
■ Korzystając z internetu i innych możliwości sprawdzania informacji. Należy natychmiast uzupełniać wiedzę na temat każdego nowo poznanego zjawiska.
■ Słuchając ludzi, szczególnie mądrych. Jeśli jest taka możliwość, to warto znaleźć sobie mentora, czyli mądrego doradcę
■ Wypowiadając się i dyskutując na różne tematy (podczas dyskusji należy śledzić poziom akceptacji i zainteresowania słuchaczy).
■ Ćwicząc pamięć. Ćwiczenie umiejętności zapamiętywania znacznie zwiększa zdolność uczenia się.
 
Jeśli ma rację Paul Ekman i Dalajlama to miłość również składa się z trzech warstw : miłość romantyczna (fascynacja - która zdaniem  Bogdana Wojciszke trwa do 6 miesięcy ), miłość przyjacielska i miłość dojrzała przy której oprócz Partnera również wspieramy bardzo mocno inne bliskie nam osoby. 

Alan Mc Ginnis postawił taką tezę że przyjaźń jest ważniejsza niż miłość , dlatego że często miłość z różnych powodów się kończy , najczęściej zerwania lub śmierci , natomiast jeśli masz co najmniej kilku przyjaciół to nie pozwolą Ci Oni utonąć we łzach i depresji.