TRZY KROKI DO ŚWIETNYCH RELACJI

W Niedziele jak zwykle byłem w Kościele św Stanisława , niby nic nie zwykłego bo do Kościoła na Mszę chodzę co tydzień, a jednak coś się wydarzyło , wszystko zaczeło się w piątek gdy spotkałem Przyjaciela Piotra (KROK 1) , dawno się nie widzieliśmy więc było o czym gadać , w pewnym momencie Piotr oświadczył że mamy wpływ na swoje życie, teoretycznie nic odkrywczego bo przecież mówi o tym każdy trener rozwoju osobistego. Biorąc jednak pod uwagę jego życiową metamorfozę wcale nie było to takie oczywiste, dlaczego ???
Dlatego że spotkał wspaniałą Kobietę, wychowali dwójkę wspaniałych dzieci i wszystko wydawało by się jak w bajce, poza jednym wzajemnie oskarżali się o niszczenie dobrych relacji. Tu będę się wspomagać świetnym artykułem SPECBABKI z tego względu że trafiła w sedno .
7 wskazówek, po których można rozpoznać toksyczne relacje oraz tak zwanego „wampira emocjonalnego”:
1. pogarsza ci się przy nim/niej nastrój, czujesz się zła, pobudzona lub senna i osłabiona,
2. szukasz powodów, by nie odwiedzać tej osoby lub jak najszybciej przerwać spotkanie,
3. ta osoba zagaduje cię na śmierć i nigdy nie jest w stanie wysłuchać ciebie,
4. pożycza nieustannie pieniądze i nie oddaje,
5.rywalizuje z tobą,
6. ogranicza twoje relacje z innymi i nadmiernie cię kontroluje,
7. ciągle racjonalizujesz jej/jego zachowanie, szukając przeróżnych usprawiedliwień.

Dale Carnegie był mistrzem relacji, jego motto było wyjątkowo jasne : Znam 1000 osób pragnących mówić i tylko kilka osób umiejących aktywnie sluchać, te slowa wypowiedział w 1936 rou i nic się od tego czasu nie zmieniło .
Ale SpecBabka zaprezentowała również Dekalog dobrych relacji :
1. Częściej zwracaj się po imieniu do ludzi. Pamiętaj imiona, w końcu są one kawałkiem tożsamości człowieka
2. Uśmiechaj się. Niech neurony lustrzane działają. Mowa ciała poprzez spojrzenia, gesty, uśmiech oddziałuje na emocje, emocje na myśli.
3. Dawaj szczere uznanie innym. Chwal i dawaj komplementy. Polacy twierdzą, że w naszej kulturze to jest dziwne. Nie jest. Uwierz, takie zachowanie działa cuda. Spróbuj, a przekonasz się, jak ludzie tego potrzebują.
4. Częściej słuchaj i słysz. Można słuchać bez słyszenia. Słuchanie to aktywna czynność. Wymaga także rozumienia innej osoby.
5. Szanuj wartości i obyczaje innych ludzi. Nie dzielą nas różnice, tylko brak ich akceptacji.
6. Spraw, aby inni czuli się ważni. Mało kto daje ludziom taką możliwość. Jeśli ktoś będzie się czuł ważny przy tobie, pozostanie ci lojalny.
7. Przyznawaj się do swoim pomyłek. Każdy może się mylić. Nic bardziej nie zniechęca ludzi, niż wymigiwanie się od odpowiedzialności.
8. Mów o potrzebach, zamiast manipulować.
9. Zadawaj pytania zamiast rozkazywać i żądać. Odpowiednio zadane pytania torują kierunek myślenia. Większość z nas woli myśleć, że to, co robimy jest naszym pomysłem, nie cudzym. Poprzez zadawanie pytań taki efekt można osiągnąć.
10. Dawaj przykład. Nic nie działa silniej w kontekście wywierania wpływu niż dawanie przykładu. Nawet w dorosłym życiu mamy tendencję do nauki poprzez modelowanie i naśladowanie.

Punkt 9 wydaje mi się w tym wszystkim najważniejszy i jednocześnie najtrudnejszy, kiedy Paweł Borecki ,sprzedawca roku zaprezentował tę technikę jako świetną metodę w biznesie uznałem no okay to jakaś gra ale przecież nie jesteśmy w stanie w życiu codziennym cały czas o coś pytać, dopiero gdy zobaczyłem Piknik Rodzinny z Pawłem zmieniłem zdanie, większość złych relacji bierze się z oskarżania, cóż z tego że mają one postać dobrych porad, to niczego nie zmienia, nadal są to oskarżenia a pamiętajmy że kiedy Franklin dawał ludziom w Filadelfii tak zwane dobre rady, to gdy go zauważali przechodzili na druga stronę ulicy.

Nie wiem jak to się stało że ksiądz na kazaniu w kościele sw Stanisława wypowiedział słowa skierowane do Małego Księcia : WIELE LUDZI O TYM ZAPOMINA ALE TY ZAWSZE PAMIĘTAJ JESTEŚ ZAWSZE ODPOWIEDZIALNY ZA RELACJE Z LUDZMI KTÓRYCH SPOTKASZ W SWOIM ŻYCIU . Niby to tak oczywiste, a jednak wielu z Nas ucieka od tej odpwiedzialności, staramy się usprawiedliwiać że na pewne kontakty nie mamy wpływu. Jest oczywiste że nasz wpływ na relacje z gburami jest ograniczony, ale i tu mamy wpływ i to bardzo istotny, unikajmy osób które starają się Nas pozawić wiary i szacunku do siebie, taki Człowiek nigdy Cię nie doceni, dlaczego ???
Niestety Gbury bardzo często mają tupet pożyczać pieniądze od osób biednych, którym starcza od pierwszego do pierwszego, nie patrzą że zwłoka w spłaceniu długu nie powoduje u nich nie decyzji czy pojadą na Kanary czy Wyspy Karaibskie ale pozbawiają ich podstawowych potrzeb, trudno zrozumieć podłość takich ludzi którzy najprawdopodobniej zdają sobie konsekwencje ze zwłoki w płacie. Więcej o tym wraz z imieniami i nazwiskami Gosia Dembska w magazynie dla trenerów NUMBER ONE.
Ostatnim trzecim krokiem jest proponowana przez Anna Gajowa szkolenia Kamilli Rowińskiej osobiscie początkowo podobały mi sie jej storytelling na przykład z lotniska Chopina w Warszawie, jednak jej promowanie znajomych i zachęcanie do marnych pozycji jest bardzo dyskusyjne, nie jest w moich oczach sukcesem napisanie książki, natomiast sukcesem jest przekazanie wiedzy która jest unikatowa, którą trudno znaleźć u innych autorów. To co jednak brakuje mi u Pani Kamilii to zdecydowanie checklista, kobieta ględzi półtorej godziny po czym nic z tego nie wynika. Ktoś powie no dobra ale checklisty pojawiły się stosunkowo niedawno, to prawda ale czy podsumowania w punktach Normana Peala lub Rady w Pigułce nie były w rzeczywistości checklistami, mówiącymi musisz zrobić to jesli pragniesz osiągnąć określone cele, ja w każdym razie tak jetraktowałem, każdy trener który ma odrobinę oleju w głowie jak np Jacek Wolniewicz, który rzeczywiście przekazuje dość swobodnie wiedzę ale każdą częśćpodsumowuje, w mojej opinii obok SPECBABKI Klaudii Pingot jest wzorem internetowych szkoleń, na których powinniśmy się opierać. Cóż z tego że niektórzy z Nas mają wiedzę na temat prowadzenia webinarów o wiele większą jak Pan Jacek skoro nie potrafi jej przedstawić w tak świetnej formie. Chylę czoło przed Mistrzem.