piątek, 15 września 2017

wywiad z Autorem TRYLOGII TERAPEUTYCZNEJ

- Gosia Dembska w recenzji umieszczonym w czasopiśmie Czytadło, napisała o Twojej trylogii że zabija relatywizm i buduje zdrowe relacje, po przeczytaniu tej książki Twoje życie, nigdy nie będzie takie jak wcześniej - będzie fascynujące
- Cieszy mnie ta opinia, ponieważ wiemy jak Gosia dostrzega to co dla innych jest nieuchwytne, ale też potrafi być bezwzględna. Wszyscy widzimy do czego prowadzi relatywizm. Pełnomocnik d/s uchodźców we Włoszech - mówi - że gwałt to nic strasznego, że tylko początkowo jest on dyskomfortem a później normalnie Kobieta cieszy się seksem. ZOMO-cy mówią że to Oni są kontynuatorami tradycji Solidarności. Doszliśmy do takiego absurdu, jaki był w Niemczech w 1936 roku, iż powinniśmy dziękować Adolfowi Hitlerowi ponieważ rozwiązał problem żydowski, jak rozwiązał pamiętamy.
- Bohaterem trylogii jest Paweł, kto jest pierwowzorem głównego bohatera, ponieważ wiemy że to postać fikcyjna.
- Początkowo gdy akcja dzieje się w Miliczu jestem Nim ja sam, później mój Przyjaciel Piotr który urządzał w latach 80- ch najlepsze imprezy a także był Mistrzem Polski w judo, następnie Paweł Krzyworączka najlepszy w Polsce pozycjoner który przekazał mi mnóstwo cennej wiedzy i w ostatniej części słynny polski trader mieszkający w Singapurze.
- Rok temu po wydaniu poradnika Rozwój Osobisty zapowiadałeś że nigdy nie będziesz pisać książek fikcyjnych bo nie jesteś z tej bajki, co się od tego czasu zmieniło ?

- Zmieniło się wszystko po przeczytaniu książki Virginii Satir, najbardziej skutecznej terapeutki wszechczasów w trylogii występuje ona jako terapeutka Iwona, czytając samą teorię nie rozumiemy często jej sensu, praktycznego zastosowania, z drugiej strony natknąłem się na książkę Florence Littauer Jak radzić sobie z trudnymi ludźmi, pisarka sama przyznaje że bardzo trudno zachować się cierpliwie i spokojnie gdy okazuje się że druga strona nie zmienia strategii, nadal szuka punktów zapalnych byle nam dopiec i wyprowadzić z równowagi i sztuką jest powstrzymać się od słów : Za kogo Ty się właściwie uważasz.
- Pierwsza część trylogii nosi nazwę SIOSTRY KURWY, przyznam że trochę mnie ten tytuł zniechęca i trudno mi sobie wyobrazić jako Kobiecie, by budował dobre relacje
- Tak rozumiem, jednak tak nie jest, siostry Weronika i Klarysa teoretycznie są świetnymi siostrami, pełnymi troski, w rzeczywistości jednak bawią się uczuciami Pawła i starają się go upokorzyć w ten lub w inny sposób, niszczą jego relacje z innymi bliskimi mu Osobami, scena kulminacyjna pierwszego tomiku jasno pokazuje do czego moga prowadzić takie niewinne zabawy, byle by się zabawić cudzym kosztem.
- Druga część Jaśnie Pan Dyrektor rozpoczyna się od prawdziwej orgii w Paryżu z uczestnictwem ulubionych pracowników, a gdy następuje atak Uchodźców, zakochana w nim Hostessa rzuca się by ratować życie Dyrektora.
- Nie wiem czy zauważyła Pani główne przesłanie tej sceny, gdy Dyrektor Dominik stwierdza : Na szczęście, wszystko zakończyło się dobrze. Okazuje się że śmierć ratującej go Dziewczyny nic dla niego nie znaczy, co więcej potem kontynuacja zabawy w hotelowych apartamentach z paryskimi Dziewczynkami, pokazuje że Dyrektor szybko dochodzi do siebie.
- Wiem że imię Dominik, nie jest przypadkowe , co ma ono oznaczać ?

- Tak Dyrektor, jest Osobą niewierzącą, ma wykształcenie średnie ale nie ukończył matury, uważa że wszystko co osiągnął zawdzięcza sobie, uznaje się więc za Boga na Ziemii , stąd imię Domine - Boski. Gazeta Morska publikuje publikuje jego zdjęcia na klęczkach ze łzami w oczach ( obejmującego zabitą Hostessę),to zdjęcie sprawia że Dyrektor i Firma zyskują ogromną liczbę osób sympatyzujących z Dyrektorem, jak z rękawa sypia się nowe oferty współpracy i gdy wszystko wydaje się układać dobrze dla Pana Dominika, Gazeta Nowa publikuje film który odkrywa rzeczywiste powody płaczu i krzyk Allah Akbar, to może zachwiać pozycją firmy.
- Część III Bezdomni wzbudza kontrowersje, czy bezdomni mogą wrócić do normalnego życia
- Tak Karolina, to nie tylko postać fikcyjna, ma wiele atutów, przede wszystkim jest przyjazna, energiczna, potrafi zjednywać sobie ludzi a co szczególne jest wśród nich prawdziwa solidarność, wzajemnego wspierania się, jej plan polega na założeniu zakładu dla bezdomnych, uczenia ich znalezienia możliwości uzyskania dochodów i przystosowania do nowych warunków życia i kiedy wydaje się że cały jej plan legnie w gruzach, otrzymuje niespodziewaną pomoc od Pawła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz