Edukacja w czasach zarazy

Uważam że najcenniejszą rzeczą jaką posiadam, jest rozbudzania w ludziach entuzjazmu. A jedyny sposób , w jaki można nakłonić Człowieka do ujawnienia tego, co w nim najlepsze , to uznanie i zachęta. Nic tak nie niszczy ambicji w ludziach jak krytyka zwierzchników . Nigdy nie krytykuje nikogo. Wierzę w dawanie ludziom bodźców do pracy. Chętnie więc chwalę, a niechętnie szukam winnych. Jeśli coś mi się podoba, aprobuje to z całą serdecznością i nie szczędzę pochwał.

 

Charles Schwab - dyrektor naczelny Carnegie Steel Company

W szkole  uczyłam się raczej średnio, Mama wiedziała ile pracy wkładam w naukę, i gdy już przynosiłam czwórkę nie szczędziła mi pochwal nade wszystko jednak robiła wszystko bym rozwijała swoje talenty ; taniec -który jest moją pasją do dziś i występy sceniczne. Nigdy bym nie osiągneła tak wiele gdyby nie Ona. 

Goldie Hawn 

W szkole nie uczyłem się w ogóle , po prostu z niej uciekałem. 

Dr. Brian Tracy 

Gdy rozpoczynała się pandemia byłem zapewne jednym z wielu blogerów którzy udzielali odpowiedzi na pytania korepetytorów i nauczycieli a właściwie w odwrotna była kolejność ponieważ Belfrów było znacznie więcej, te pytania głownie dotyczyły  Google Classroom, Zooma, Quizizz i Discorda. Chyba każdy z Nas dzielił się tą wiedzą z przyjemnością, bo odczytywaliśmy to jako swego rodzaju misję. Ja opublikowałem dwa posty z narzędziami do nauki online dzięki którym pozyskałem dużo subskrybentów , było to w marcu . 

Nie pamiętam ale chyba w maju zostałem zaproszony podobnie jak wielu innych do ankiety największego serwisu korepetytorów E-KOREPETYCJE.NET , jednocześnie z zapytaniem czy pragnę otrzymać wyniki tej ankiety. Zanim przejdę do omówienia wyników tej ankiety, chciałbym byście zapoznali się z opinią Jolanty Gajdy - redaktorki naczelnej serwisu SuperKid.pl oraz autorki kolekcji książek ABC Mądrego Rodzica.

Na pewno znasz to uczucie. Dziecko chodzi za Tobą, marudzi, nie umie sobie znaleźć miejsca ani zajęcia, a Ty już jesteś naprawdę zmęczony. chcesz mieć odrobinę czasu tylko dla siebie. I w końcu słyszysz pytanie: Mogę włączyć sobie telewizor ? . Zbawienne pytanie które ratuje Ci życie. Dziecko siada przed ekranem, zatapia się w świat bajek i kreskówek, a Ty masz w końcu święty spokój. I jednocześnie .... olbrzymie wyrzuty sumienia. 

Doskonale Cię rozumiem bo sama to przerabiałam. Telewizja czy gry komputerowe całkowicie pochłaniają uwagę Dziecka pozwalają odetchnąć wszystkim dorosłym wokół . Problem w tym że pochłaniają za bardzo. Jeśli tak właśnie dziecko spędza swój wolny czas, to rezultaty nie dają na siebie długo czekać. Wkrótce zaczyna zaniedbywać swoje obowiązki.

 

 

Ja również to przerobiłem w dzieciństwie, i pamiętam że Tata zawsze zadawał mi pytanie A Ty nie masz lekcji do odrobienia, ale jak tu się uczyć gdy myślami jest się w bajkowym świecie, oczywiście że nie odrabiałem lekcji tylko znajdowałem sobie nowe zabawy, zawsze byłem dość kreatywny. 

Sytuacja zmieniła się w IV klasie , naszą wychowawczynią została Pani Zofia Zimecka , była świetnym wychowawcą i polonistką, ale nade wszystko miała ogromny talent do motywowania uczniów. Po raz pierwszy ktoś traktował Nas jak dorosłych. Na dodatek dostałem nauczycielkę historii , a obie Panie rozkochane były w moich wypracowaniach. Nic dziwnego że żołnierzyki odstawiłem na bok, również moja rywalizacja z Siostrą przestała być istotna, a najważniejsza stała się moja pierwsza książka Królowa Księżyca. 

Jednak wszystko to były działania impulsywne, dopiero dziś jednak dzięki Pani Joli i blogerkom , a przede wszystkim aplikacjom do zarządzania czasem dla Dzieci możliwe jest nauczenie Dzieci organizowaniem dnia i realizacją tego czasu. słusznie mówi Goldie Hawn że Rodzice którzy rozpoznają talenty swoich Diamentów oszlifują rozwijając ich pasje niż zmuszając ich by byli mistrzami matematyki. 

Henry Ford, wprost przyznał że zna tylko podstawy matematyki, od tego ma ludzi, On jest zaś od tego by ludźmi zarządzać i motywować, Thomas Alfa Edison był uznawany w szkole za idiotę, a Les Brown za głupszego brata. David Goleman napisał wolisz by Twoje Dziecko dostawało piątki w szkole czy w życiu, naucz więc je kontroli emocjonalnej, uważności i umiejętności interpersonalnych. Skup się na jego talentach a nie słabych stronach, nie mów mu że z niego już nic nie będzie - bo nie wiesz tego. Nigdy nie przestawaj wierzyć w swoje Dziecko. 

To tytułem krótkiego wstępu, przejdźmy teraz do raportu , najlepiej w czasie zarazy odnaleźli się korepetytorzy, jedynie 6 % z nich przespało okres pandemii. I trzeba powiedzieć wprost te 6% to nie są korepetytorzy to osoby które wyłudzają pieniądze , bo nie chce mi się wierzyć że odpowiedzialny Korepetytor zostawia ucznia samego. Większość korepetytorów ograniczyła się do podstawowych narzędzi takich jak Skype, Google Drive, mailing i Messenger. Byli jednak i korepetytorzy którzy zasługują na szczególną pochwałę, to Ci których Rodzice wskutek koronavirus znaleźli się w złej sytuacji a korepetytorzy zdecydowali się im udzielać dalej korków za darmo. Wielkie Brawa.

Co prawda większość Korepetytorów straciła na pandemii, jednak 4 % korepetytorów uzyskało znacznie wyższe dochody, a 11% wyższe, głownie to korepetytorzy którzy zdecydowali się udostępnić własne materiały w tym doskonałe tutoriale które fragmenty udostępnili na kanale You Tube.

Nic dziwnego że aż 50 % korepetytorów zdecydowało się nadal prowadzić je w formie online , a kolejne 34 % się nad tym zastanawia. To na pewno sensacja biorąc pod uwagę że dotychczas korepetycje online, traktowano jako swego rodzaju egzotykę.Więc według mnie jest to nowa jakość. 

Szkołę trudno ocenić, zależy od grupy ankietowanych, najlepiej oceniają się sami nauczyciele , Dzieci ocenili je jako średnio na jeża, natomiast Rodzice nie pozostawili słuchej nitki. Chyba Dzieci zaczynają doceniać dobro jakim jest szkoła bo zdecydowana większość opowiedziała się za zajęciami w klasach ,choć to nie tęsknota za Belframi ale koleżankami i kolegami były główną tego przyczyną. 

 

Wydawało by się że skoro nauczyciele zostali przeszkoleni z obsługi programów czy aplikacji to powinni tą wiedzą się podzielić z uczniami, z drugiej strony każda z tych aplikacji ma tutorial w formie filmu dla Dzieci, natomiast problem z zapewnieniem sprzętu, to raczej problem wydumany, skoro nawet 6 latki potrafią na smartfonie otworzyć i odnaleźć poszukiwany film, to jaki problem  uruchomieniem  aplikacji. Potwierdza to zresztą opinia Rodziców którzy mówią iż czasami  musieli pomóc swoim Milusińskim tylko w przypadku pierwszego uruchomienia. 

 

 

Budzi na pewno niepokój brak możliwości wpłynięcia na ucznia, tak stwierdziło 60% nauczycieli. Na pewno trudno prowadzić zajęcia online jeśli Uczeń nie jest zainteresowany uczestnictwem i stara się jedynie odbębnić lekcje, może to być też chęć zaszpanowania innym uczestnikom zajęć i poczuciem Teraz to  mi możesz skoczyć.

Lekcje online najczęściej trwały do trzech godzin dziennie , część szkół wprowadziło lekcje pięcio godzinne. Najczęściej lekcje odbywały się w formie webinara lub konferencji online z wykorzystaniem wirtualnej tablicy. Niektórzy nawet nauczyciele zdecydowali się na odpytywanie uczniów online, choć według mnie lepiej by było wykorzystać program Quizizz, lub inne podobne. Z prostego powodu bystry uczeń po prostu bronił będzie się argumentem że stracił łącze . 

Większość Rodziców miało możliwość wykonywania pracy zdalnie lub systemu mieszanego pracy zdalnej z pracą w firmie , jedynie 21 %Rodziców nie miało takiej szansy i rzeczywiście większość Rodziców przyznaje że pomagali Rodzicom w zrozumieniu nowego materiału ale również w pracach domowych.

Uczniowie najczęściej korzystali z  materiałów udostępniane przez takie portale jak Po Maturze oraz Portal Studentów , jak również z filmów umieszczonych na kanałach You Tube. 

Tylko 12 % uczniów Edukacja Domowa przypadła do gustu, głównie są to uczniowie którzy nie traktują szkoły jako zbiorowiska znajomych i przyjaciół, uważają natomiast że lepiej wiedzą jaki materiał powinni uzupełnić i że w domu uczą się po prostu szybciej.